MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
PROG. Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: PROG. Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP (/temat-progressive-quillava-by-the-sea-seafront-in-ustka-ep)



Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - Quillava - 31.01.2017

Witam po raz kolejny ! :)

Jak ostatnio mówiłem światło dzienne ujrzało "This Is What Unites Us" które leżało na HDD wytwórni od lutego 2016 ,tak dziś światło dzienne ujrzała inna EPka która leżała na dyskach od Czerwca 2016 :D

Wydana pod szyldem White Soho progresywna wersja trance'u ode mnie :) Choć w jednym z utworów można by wyczuć nieco starego prog house'u :P W każdym bądź razie jestem ciekaw czy UDAŁO SIĘ ? :)

Pozdrawiam Was i Miłego dnia :)






RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - joe_foxx - 31.01.2017

Nikt jeszcze nic nie napisał to ja będę pierwszy. :D Bardzo pozytywne brzmienie z tego motywu przewodniego, lubię taki rodzaj kompozycji bo piosenka wtedy buduje. Jest w niej ciepło, optymizm i wyzwala pozytywne emocje, stopka też bardzo przyjemna i nie jest natarczywa dla odbiorcy. Piąteczka. ;)


RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - bazooqa - 2.02.2017

By The Sea pluck w breakdownie do złudzenia przypomina ten z So Long Radio świetne rozstrojenie :) Stylem bardzo - Anjunabeat :)

Gratulacje i Powodzenia

Bazooqa ( BAZOOKA & Tomahawk )


RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - tomo3691 - 2.02.2017

Odpalając "By The Sea" od razu skojarzyłem to z utworami z serii "Music For Balearic People", świetny klimat! Sam motyw gitary (?) i utwór bardzo, ale to bardzo przypomina mi "Granadella" od VillaNaranjos :)


RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - defol - 8.02.2017

Mega, mega :)
"By the sea" - wszystko do siebie pasuje. Totalnie coś dla mnie. 5/5
Jakbym miał coś zmienić to fragment 2:10 do 2:25. Wywaliłbym w tym fragmencie gitarkę. Zrobiłoby to dobrze dla utworu, taki mały oddech od gitarki przed dropem.

Co do "Seafront In Ustka" (tak nawiasem trochę śmieszna nazwa :)
Breakdown i drop zjadliwe. Podmieniłbym ten główny lead, który wchodzi ok 1 min a potem gra w dropie. Spróbował skleić z dwóch lub z trzech. Stylem trochę przypomina to ATB. Piano w dropie dobrze rozmywa się z tym głównym leadem, ale gdy gra w intrze a potem razem z beatem na początku otworu to jakoś to mi nie pasuje. Sam beat + ten bass jest do wykorzystania. Trochę zmian i byłby świetny utwór. Tak to daje 3,5/5.

Ogólnie dobra robota stary :)


RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - tks21 - 10.02.2017

Quillava - faktycznie coś z house'u może być w tych utworach aczkolwiek to jest Twoja interpetacja Trance'u, która mi się podoba 5/5 Jest po prostu inna :) (mało słuchałem trance'u ale to co widzę, co ludzie tu na forum robią to jestem - pod ogromnym wrażeniem) Fajne połączenie House z muzyką Trance :) 5/5


RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - Shabboo Harper - 1.03.2017

Chciałoby się "rzec" wreszcie... ^D
Urzekło mnie w "By The Sea"; pierwszorzędnie wpleciony Sample gitary; to bezsprzecznie walor tego "miodnego" utworu. I choć jest wyczuwalna melodyjna "bliskość" wobec VillaNaranjos'a "Granadella"; jest to mój faworyt w Twojej kolekcji. ;)

"Seafront In Ustka": niestety, trochę irytuje mnie swym drapieżnym wydźwiękiem. Nader osobliwy Sound Design: chropowaty ton od 0:29 ("skażony", brzydki Bass); beznamiętnie regularny/suchy Beat; surowy Arp; niemalże wszechobecny Sweep plus totalnie "przykryta" jakże urodziwa (!) wariacja piano. Takowy intensywny w swej "dzikiej" ekspresji kontrast, według mnie, nie brzmi klarownie, przekonująco...

Przemku, gratuluję Release'u... Beer


RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - Quillava - 2.03.2017

Witam witam :)

Dzięki wszystkim za wspaniałe opinie :)

Jeśli chodzi o "So Long Radio" to gdzieś kiedyś ten tytuł widziałem u Orjana bodajże i szczerze się przyznam - nie znam tracka :D po Arctic Globe przestałem go śledzić, nie podeszły mi jego brzmienia :D

Co do Villanaranjos - nie wzorowałem się na tym numerze tzn. szukałem inspiracji u Shah'a :D Tak jak wspomniałeś Tomo :) Granadelle odszukałem i okazało się że jest na dysku w jakimś tam ASOCie było :D I no racja jest podobieństwo :) ogółem chodziło mi o połączenie gitary (której to nasłuchałem się w cholere u Shah'a :D on używa nie wiem jak to po polsku się zowie ale "steel guitar" xD więc pomyślałem bardziej o czymś akustycznym, zwolnić nieco tempo do 126, tak odsłuchalem sobie AFTRHRS Tiest'a i jakoś poczułem ochote na zwolnienie tempa z zazwyczaj 1138 na 126 :D i do tego tło z pluckami i płynącym padem zainspirowane zostało dzięki utworom Dinki :) Chciałem połaczyć te pluczki z padami ale nie z jakimś synthem jak to zazwyczaj bywa lecz z gitarką właśnie :) Tak więc podobieństwo jest lecz inspiracji z Granadelli nie było :)

Seafront In Ustka - no nazwa to było takie pożegnanie z miastem w którym mieszkałem od ponad 10 lat, te wszystkie samotne spacerki po plaży bądź też po wydmach mają swoje miejsce w pamięci. Totalny odlot z melodiami - że tak powiem Music On World Off :D Sam Seafront tj. promenada to fajne miejsce, może nie w sezonie bo są tłumy ludzi i chaos ,ale w pażdziernikowe południe przejście są tą lokacją z widokiem na morze... polecam ;) w zasadzie By The Sea też nawiązuje do tego miejsca :D nawet z tytułu :D Wyrzuciło Mnie ,aż na Zabrze :D Co do leadu w by the sea to praktycznie wchodzi w ostatniej frazie, całość zbudowana jest z beatu, bassu i padów (głównie) :)

Noo Shabo wreszcie wreszcie :D po prostu coś mam nie tak z upliftami że lubie duuużo dołu :D mało śrudka :) i czyściutką górę :)

No Seafront in Ustka na początku miał być spokojnym utworem, potem pomyślałem że można by zrobić z tego cos a'la Trance 2.0, nie chciałem przesadzić z jakimiś pourywanymi chordsami i zostałym przy standardowym, mocno zsidechainowanym padzie :) czy Ja wiem czy brzydki :D brzmi nieco agresywnie (tzn. ten bas oczywiście) :D ale o to mi chodziło ,żeby było to dość takie chrypkie :D arp surowy hmm miałem dość standardowych plumkaczy więc wynalazłem takie oto coś co w tle coś dodaje :) mi osobiście się włąśnie bardzo On spodobał w tej kompozycji :) no pianinko rzeczywiście troszku za bardzo przykryłem aczkolwiek aż tak źle nie było dopóki (albo może mi się wydaje choć wątpie) nie wysłałem całości do White Soho na master gdzie po dodaniu dołu i odjęciu troszku środka i góry pianinko jeszcze bardziej się schowało, troszke byłem zaniepokojony tym faktem ale skoro mastering eneeginer uważał to za prawidłowe to co ja zwykły zjadacz chleba bedę się produkował :)

Ogólnie mówiąc to najpierw powstało Seafront ,a potem pomyślałem ,że skoro udało się załapać do White Soho to można by wydać EP i z góry jeszcze przed rozpoczeciem nowego projektu zaproponowałem EP :D i potem przyszedł sezon i roboty dużo i trza było produkować pod presją czasu i nie spodziewałem się ,że ogólnie właśnie to By The Sea będzię tą LEPSZĄ częścią EPki :)

Pozdrawiam !


RE: Quillava - By The Sea / Seafront In Ustka EP - BrokenBeat - 3.03.2017

Hejka. Jak odpaliłem By The Sea odrazu skojarzyłem sobie ten kawałek z takim wykonawcą jak Chicane, dla mnie świetny numer, bede do niego wracał napewno wielokrotnie.

Co do Seafront in Ustka, to też jest całkiem przyjemny. Jednak melodia wg mnie jest zbyt spokojna i melancholijna w porównaniu do dosyć agresywnego beatu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów.