MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
HIP HOP Funky Fella - Street & I - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: HIP HOP Funky Fella - Street & I (/temat-hip-hop-funky-fella-street-i)



Funky Fella - Street & I - funkyfella - 14.03.2017

Ło boziu, jak ten czas pomyka nieubłaganie :)

Odgrzebałem ostatnio troche staroci i oto jeden z nich, dopieszczony :) Zaraz zabieram sie do nadrabiania nieobecnosci i odpisywania i oceniania waszej twórczosci.

Peace music brothas and sistas !




RE: Funky Fella - Street & I - anna - 14.03.2017

Widzę że jesteś top7 , nie słuchałam jeszcze twoich bitów , między innymi dlatego bo jestem tutaj nowa ale ten track w ogóle nie przypadł mi do gustu i nie obraź się ale mam takie przeczucie że to jedna z twoich nie udanych produkcji ... mam nadzieję że się nie mylę . Zobaczę kiedyś jak jest ;)


RE: Funky Fella - Street & I - funkyfella - 14.03.2017

(14.03.2017, 21:26)anna napisał(a): Widzę że jesteś top7 , nie słuchałam jeszcze twoich bitów , między innymi dlatego bo jestem tutaj nowa ale ten track w ogóle nie przypadł mi do gustu i nie obraź się ale mam takie przeczucie że to jedna z twoich nie udanych produkcji ... mam nadzieję że się nie mylę . Zobaczę kiedyś jak jest ;)

Fiuuu ... no to mnie Aniu zaskoczyłaś, nie uważam sie za bUK wie kogo (ego pod kontrolą) ale, że aż tak ? No dla mnie to jest jedna z perełek nawet :) Ale nie każdy musi lubić takie sickowe klimaty :) Pokój !


RE: Funky Fella - Street & I - tks21 - 15.03.2017

Mnie się podoba aczkolwiek widzę, że to chyba stary Twój numer bo widzę malutkie na prawde malutkie niedoskonałości aczkolwiek i tak utwór zasługuje na 5 jak dla mnie. Fajne sample zastosowałeś i mi wszystko tutaj gra. Klimat jest! Łap 5!


RE: Funky Fella - Street & I - funkyfella - 15.03.2017

No mysle ze lekko sprzed póltora roku jest + mix i synthy ostatnio dodane.


RE: Funky Fella - Street & I - DMNSound - 15.03.2017

A dla mnie całkiem spoko, chociaż "perełką" to może bym tego nie nazwał ;) Zostawiam 5


RE: Funky Fella - Street & I - MariQ - 15.03.2017

No teraz lepiej tniesz sample :D
Dograne rzeczy są naprawdę dobre, sampel, szczególnie na początku trochę słabszy. Perkusja to wiadomo że sztos :D


RE: Funky Fella - Street & I - Rumush - 16.03.2017

Siada pięknie. Ja nie słyszę tych niedoskonałości, ładnie przybrudzone dźwięki. Syntki fajnie siedzą, a perka swinguje jak zawsze dobrze. 5!


RE: Funky Fella - Street & I - Maciek - 17.03.2017

Super perkusja, ciekawy aranż, nie ma mowy o monotonii bo znakomicie łączysz na pozór odrębne elementy kawałka w solidną całość. Świetnie poruszasz się na tym gruncie. Nie wiem czy nie zakwalifikować tego numeru do Twojego ścisłego top5. Rewelacja!!! 6/5


RE: Funky Fella - Street & I - Shabboo Harper - 20.03.2017

Podoba mi się. ;D Temat cechuje świetny Street Groove; hardość, solenność, "prawda" swobodnych nut. Takowa prosta struktura "okraszona" nader przekonującym Sound Design'em (czarowne oldie Brass'y; "urokliwie zmęczone" piano plus szereg pośrednich tonów) kreuje "rasowy" Bit. Funky, to przyjemny "brud"...

PS.
"If you see me walking down the street
And I start to cry each time we meet
Walk on by, walk on by..."


Would U? ^^


RE: Funky Fella - Street & I - funkyfella - 20.03.2017

(15.03.2017, 10:18)DMNSound napisał(a): A dla mnie całkiem spoko, chociaż "perełką" to może bym tego nie nazwał ;) Zostawiam 5

no nie pod wzgledem jakosciowym napewno :) natomiast aranż, feeling i trip, ja tam sie jaram :)
to był track wgl kiszony na mój projekt, no ale lata lecą i się przterminował troche już, a mam takich jeszcze przynajmniej kilka, takze w najbiliższym czasie będzie teog więcej

(15.03.2017, 16:10)MariQ napisał(a): No teraz lepiej tniesz sample :D
Dograne rzeczy są naprawdę dobre, sampel, szczególnie na początku trochę słabszy. Perkusja to wiadomo że sztos :D

no moze ja mam sentyment do tego po prostu albo i gust też do takich "brudów"

(16.03.2017, 21:27)Rumush napisał(a): Siada pięknie. Ja nie słyszę tych niedoskonałości, ładnie przybrudzone dźwięki. Syntki fajnie siedzą, a perka swinguje jak zawsze dobrze. 5!


:*

(17.03.2017, 23:04)Maciek napisał(a): Super perkusja, ciekawy aranż, nie ma mowy o monotonii bo znakomicie łączysz na pozór odrębne elementy kawałka w solidną całość. Świetnie poruszasz się na tym gruncie. Nie wiem czy nie zakwalifikować tego numeru do Twojego ścisłego top5. Rewelacja!!! 6/5

No, wiedziałem, że Ty to poczujesz :) jeszcze jakby jakis Eprom to zmiksował, przeuscił przez lampy i te kombajny analogowe :) To by było cuś

(20.03.2017, 1:43)Shabboo Harper napisał(a): Podoba mi się. ;D Temat cechuje świetny Street Groove; hardość, solenność, "prawda" swobodnych nut. Takowa prosta struktura "okraszona" nader przekonującym Sound Design'em (czarowne oldie Brass'y; "urokliwie zmęczone" piano plus szereg pośrednich tonów) kreuje "rasowy" Bit. Funky, to przyjemny "brud"...

PS.
"If you see me walking down the street
And I start to cry each time we meet
Walk on by, walk on by..."


Would U? ^^

ten fragment na koniec tak, żey było wiadomo z czego to :) z jdenej strony to zawsze dobra zagadka, ale z drugiej fajnie jakby "KAŻDY" ten kontrast pomiedzy samplem, a tym co z niego powstalo dostrzegł :) bo to w sumie kwintesencja samplingu, wziać puzzle z obrazkiem drzewa i polany i ułożyć w morze ze statkiem :)

tak jak ostanio zanurzyłem się w temat collage art i to jest takie wizualne samplowanie przecież :) i jeszcze te retro wicinki ze starych gazet :) kurde no to "cięcie" to jest jednak to co czuję :)

no powiem Wam, że myslalem troche co wrzucić żeby nie było nudno już i żeby MOOOŻE podnieść poprzeczkę (albo chociaż zaskoczyć czymś)

----------------------------
PS. If she cry beacuse I irritate her so I
walk on by, walk on by...
Couse I don't like to annoy people around me

- kluczowe jest tutaj to "each time we meet"

No ja w sumie every day walk on by i jak ktoś walk with me to wie, że to
dość cięzka droga, pełna wybojów w porównaniu do "przecietnego" życia
"statystycznego" człowieka. Może bardziej ciekawa i fascynujaca, ale wymagajaca
mase cierpliwosci i przydatnych krozystnych nawyków i skasowania tych negatywnych,
które dostajemy w pakiecie, po wyjsciu jako kolejny taboret z taśmy produkcjyjnej zwanej
"edukacja państwową" :) No i dla takiego człowieka 'walk with me this way' bedzie ciągłą
walką ze swoimi słabościami i będzie always cry.
Wtedy wałsnie raczej - walk on by - bedzie wg mnie najlepszym rozwiazaniem skoro
- EACH TIME we meet she cry.

natomiast z całego utwory chyba wynika, że
she (a oryginalnie chyba 'he start to cry] :) )
płacze jak ją/go widzi i chciałaby wrócić bo fajnie było...
ale jak go widzi to płacze bo sobie nie moze poradzic z tym,
że było fajnie a przez "to co zaszło(rozstanie)" już nie bedzie fajnie,
nie bedzie tak samo, mimo, że mogłoby być... ale nie będzie :)

bo jej/jego ego na to nie pozwoli i "woli" trwać w tym cierpieniu,
bo to w sumie fajne, bo "ooooo ja naaajbiedniejszy męczennik świata" :)

no i wtedy odpowiedz brzmi
Yes I could but maybe don't would :D
I could stay and help or cheer :)
but finnaly I think I walk on by

no bo po co się męczyć, po co cierpieć
i robić z siebie na siłe bohatera romantycznego :)
wg mnie taki romantyzm fajny ale własnie w piosence, w filmie w powiesci..
natomiast w real life ? nie ma kurka wodna czasu... bawmy sie, radujmy, doswiadczajmy,
skaczmy na bandżi, zrobmy coś szalonego, twórzmy twórzmy twórzmy :)

kolejna sprawa, że wg mnie tutaj przebija się kwestia "posiadania" kogoś.
"Byłaś moja (mooojaaa), i teraz moglibyśmy wrócić ale ty już nie wrócisz na tej zasadzie, że
"bedziesz moją własnością", wiec szkoda, smutne to, płaczę... ale musisz spierd**lać"

a ja nie lubie czegoś takiego. A ten 'cry' tu może włsnie tego wynikać ;)

Także piosenka piękna ale jak to większość takich piosenek, przełożona
na rzeczywistość (nasze życie, sytuacje dotykające bezposrednio nas)
no to przecież to tragedie życiowe jakieś są, depresje, negatywne stany,
poczucie beznadzieji, gorszosci etc :) a to wszystko tylko "w naszej głowie",
wystarczy dwa "pśtyczki" przełączyć i "what a wonderful wooooorld" :D

no a jakby each time na first time zamienic to
tworzą się już kolejne możliwości i to totalnie zmienia 'postać rzeczy'

BoRZe świetny, nie zadawaj wiecej takich pytań ... :D


RE: Funky Fella - Street & I - Shabboo Harper - 21.03.2017

Cytat:"ten fragment na koniec tak, żey było wiadomo z czego to :) z jdenej strony to zawsze dobra zagadka, ale z drugiej fajnie jakby "KAŻDY" ten kontrast pomiedzy samplem, a tym co z niego powstalo dostrzegł :) bo to w sumie kwintesencja samplingu...".

Zgadza się. To spory challenge, żeby Sampling był efektowny, prócz tego sprytnie "przemycony" w utworze, tak by nie był (do końca) "uchwycony"/"dostrzeżony" w finale... Ciebie cechuje talent do tego typu "wkrętów"/"cięć"; nie tylko segregujesz klasycznie zacne fragmenty "retro", lecz także, z reguły, kreujesz porządne (pod względem technicznym/aranżacyjnym) Bit'y. Niemalże każdy Sample jest "perełką". W tym przypadku: "Walk On By". ^^ I...? W oryginalnej wersji (z 1964) to "she", czyli Dionne Warwick. [Według mnie "esencją" tej liryki (pióra Hal David'a) jest... "foolish pride".] Funky, lubię takowy ingredient w track'u, szczególnie gdy ten tyczy wokalu. Lubię gdy tekst, choćby pojedynczy wers jest "o czymś". A jeśli towarzyszy temu również chwytliwy Beat, melodia urzekających nut to wtedy... "zanurzenie" jest pełne, czyż nie?

Cytat:"BoRZe świetny, nie zadawaj wiecej takich pytań ... :D"

Hmm... it's justa beginning, P. :D