MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
OTHER Up to the space - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: OTHER Up to the space (/temat-other-up-to-the-space)



Up to the space - Jozzo - 20.04.2017

Od kilku dni mam fazę na Vaprowave i postanowiłem zrobić coś w tym stylu. Chyba to co zkleiłem nie ma jednak za dużo wspólnego z gatunkiem :D No ale cóż może za drugim razem się lepiej uda :) To mój pierwszy track w tych klimatach więc będę tym bardziej wdzięczny za wszystkie rady co mogę poprawić i na co mam zwracać uwagę następnym razem ;)
[/yt][/sc]



RE: Up to the space - Zirds - 22.04.2017

Joł.
Jest i Vapor (masz błąd w nazwie gatunku ;) ).
Co to za perkusja? Nie brzmi jak 707 albo Linn, które w latach 80tych były głównymi automatami perkusyjnymi i tak bardzo rozpoznawalnymi po dziś dzień...
Ogólnie VW (nie VolksWagen tylko VaporWave) się opiera o brzmienie lat 80tych, także jest też obecnie moda, jak i wracają do łask systemy modularne, dzięki którym powstawały w tamtych czasach dźwięki i barwy, sekwencje, które jest teraz prosto zrobić na jakimkolwiek prostym syntezatorze, ale jednak modulary to dusza...
Jeżeli chcesz się uczyć od najlepszych to nie słuchaj współczesnego Vaporu, a cofnij się w lata 80te i posłuchaj chociażby utworów Vangelisa (tego co zrobił muzykę do Łowy Androidów) albo Harolda Faltermeyera (tego co zrobił muzykę do Gliniarza z Beverly Hills). Warto poczytać o muzykach i instrumentarium z lat 80tych, bo to co teraz jest tworzone pod nazwą VaporWave to tania podróbka i tworzenie/kopiowanie tego co było wyśmiewane w latach 90tych :)

A co do utworu to... czytaj powyżej :)

3/5


RE: Up to the space - Jozzo - 22.04.2017

Dziena za rady :D Co do perkusji to do stopy i werbla użyłem jakiejś paczki z neta niby do vapor i future funku no i hihaty to w ogóle z jakieś hip hopowej paczki wyjąłem xD W vaporwave podoba mi się ten nostalgiczny, melancholijny klimat (choć nie oddałem tego na swoim utworze tu chciałem coś bardziej cukierkowego). No i chyba nie pozostaje mi już nic innego jak poogarniać poleconych przez cb artystów :D Pozdro :)


RE: Up to the space - Shabboo Harper - 11.05.2017

Cytat: "W vaporwave podoba mi się ten nostalgiczny, melancholijny klimat (choć nie oddałem tego na swoim utworze tu chciałem coś bardziej cukierkowego)."

I tak też jest... ^^ Osobniczy, prosty Sound Design ("zbitka" słodkich tonów), w którym istotnie wyróżnia się szorstki, zbyt stentorowy Snare (zresztą pełny Beat, lekko "przeskakujący" nie brzmi zbyt zachwycająco). Melodia "dobroduszna"; Synth'y specyficznie "bulgoczące"; Hi Hat'y właściwie nieobecne. Intro (w takiej postaci), w moim odczuciu, zbyteczne. Efekt a'la White Noise (w tle) wielce frymuśny. Temat brzmi jak "pastisz" w stylu Vaporwave. Jozzo, technicznie, niestety, sporo "rzeczy" potrzebuje retuszu w kwestii separacji; intensyfikacji/"obróbki" poszczególnych dźwięków... ^^


RE: Up to the space - Jozzo - 15.05.2017

(11.05.2017, 20:38)Shabboo Harper napisał(a):
Cytat: "W vaporwave podoba mi się ten nostalgiczny, melancholijny klimat (choć nie oddałem tego na swoim utworze tu chciałem coś bardziej cukierkowego)."

I tak też jest... ^^ Osobniczy, prosty Sound Design ("zbitka" słodkich tonów), w którym istotnie wyróżnia się szorstki, zbyt stentorowy Snare (zresztą pełny Beat, lekko "przeskakujący" nie brzmi zbyt zachwycająco). Melodia "dobroduszna"; Synth'y specyficznie "bulgoczące"; Hi Hat'y właściwie nieobecne. Intro (w takiej postaci), w moim odczuciu, zbyteczne. Efekt a'la White Noise (w tle) wielce frymuśny. Temat brzmi jak "pastisz" w stylu Vaporwave. Jozzo, technicznie, niestety, sporo "rzeczy" potrzebuje retuszu w kwestii separacji; intensyfikacji/"obróbki" poszczególnych dźwięków... ^^

Dzięki za rady na pewno się do nich zastosuję przy kolejnej próbie z vapor'em :D Zawsze doceniam twoje opiniepełne trafnych uwag ;) Sory że dopiero teraz odpisuję ale jakoś nie spostrzegłem wcześniej twojego posta :D Pozdro :)