MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
AMBIENT Sylwester Faustmann - City in Abyss - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: AMBIENT Sylwester Faustmann - City in Abyss (/temat-ambient-sylwester-faustmann-city-in-abyss)



Sylwester Faustmann - City in Abyss - PureInstinct - 18.07.2017

Taki malutki powrót w świat Ambientu ;)
Mam nadzieję, że Wam się spodoba.

Miłej podróży.






RE: Sylwester Faustmann - City in Abyss - Mocade - 18.07.2017

Pierwsza część do mnie nie przemawia głównie przez to że niespecjalnie przepadam za stringsami, ale druga.. Lubię to przytłumione piano, choć jest go niewiele to każdy ton wybrzmiewa intensywnie dzięki czemu vibe jest nieziemski, reverb mądrze użyty. Udało ci się uchwycić zarówno potęgę (wielkość/majestat) budowli jak i uczucie opuszczenia, skazania na zapomnienie. Muzyka mogłaby zarówno opisywać lokację z art'u jak i opowiadać jakąś osobliwą historię o dawnych lepszych czasach i nagłej utracie szczęścia. Po pierwszym przesłuchaniu zdziwiłem się że takie krótkie ale kilkukrotne powtórzenie fragmentu 1:40-4:02 dało mi satysfakcję. Tradycyjnie należy się 5.

Pozdrawiam.


RE: Sylwester Faustmann - City in Abyss - hudson462 - 20.07.2017

Słuchając tego utworu zacząłem sobie wyobrażać coś w stylu końcowych scen z filmu, które ukazywały zniszczenia miasta spowodowane przez bitwę, która właśnie się zakończyła. Nie wiem czy pisząc ten "track" też miałeś w głowie takie obrazy, ale nawet jeśli nie to i tak jest dobrze bo zdecydowanie ten utwór pobudza wyobraźnię a chyba o to chodzi w tym gatunku. Od strony mix'u to powiedziałbym, że delikatnie przesadziłeś z dolnym środkiem i odnoszę wrażenie, że można by lepiej zagospodarować przestrzeń- za dużo dzieje się w środku. Daję 4


RE: Sylwester Faustmann - City in Abyss - Niflheim - 20.07.2017

Witam.

Utwór miałem już przyjemność usłyszeć w dzień dodania go przez ciebie, ale dopiero teraz znalazłem czas żeby bardziej się nad nim skupić.

*Uczucia które towarzyszyły mi podczas słuchania*

Od jakiegoś czasu towarzyszy mi uczucie "pustki" i przygnębienia, utwór wzmógł we mnie te emocje(co można zaliczyć za plus). Utwór jest ponury z "mglistą aurą" (w szczególności ta przytłumiona melodia), wykreowałeś tutaj mroczny ( w moim mniemaniu) oraz tajemniczy świat.

*Jak zwykle szukam jakiś sytuacji z gier, książek oraz innych dzieł*

Twój najnowszy track przywodzi mi na myśl jedno dzieło o którym raczej nikt nie pomyślał podczas słuchania

Dość nie oczywisty przykład "Pora na przygodę"(tak na marginesie rozpocząłem niedawno oglądanie wszystkich sezonów). W niektórych odcinkach przewijają się wspomnienia dwóch bohaterów( Marceliny- wampirzycy oraz Szymona- Lodowego króla), jak wcześniej wyglądała kraina "Ooo". W przeszłości kraina przypominała nasz świat( XX/XXI wiek), W wyniku wojny nuklearnej świat został zrujnowany, a niedobitki ludzi walczyły o przetrwanie. I twór utwór doskonale oddaje emocje (można by go włączyć podczas trwania tych scen) dwóch sytuacji z tamtych wspomnień:
(Dla kogoś kto nie oglądał kreskówki,lub nie oglądał wszystkich odcinków zagłębiając się w fabułę,może to być bezsensownym bełkotem)
-Pierwsza: Szymon znajduje małą Marcelinę błąkającą się po zgliszczach miasta, dziewczynka jest bliska płaczu (Jej rodzice zmarli w wyniku wojny jeśli dobrze pamiętam), Szymon znajduje w ruinach pluszowego misia daje go małej przytulając ją.
-Druga: Marcelinę i Szymona ściga zgraja potworów, trafiają w ślepy zaułek. Szymon zamyka dziewczynkę w samochodzie, (żeby ją ochronić) stwory ich otaczają. Szymon w ostateczności zakłada magiczną koronę i zabija wszystkie stwory, i przez jej działanie zamienia się powoli w lodowego króla( starego dziwaka)

*Tak wiem dziwny przykład, i opisałem to tak że większość tego nie zrozumie*

"Wracając teraz na ziemie".
Podsumuje:

Twój nowy track "City in Abyss" jest bardzo klimatyczny, działa na emocje, jest obrazowy.
Aranżacja jak zwykle zacna.

Tradycyjnie 5/5

Pozdrawiam.


RE: Sylwester Faustmann - City in Abyss - Recoil83 - 22.07.2017

Witam początek świetny, dużo reverbu na smyczkach, ale to cały efekt, pianino również bardzo ślicznie gra, kurcze jako tło do gier detektywistycznych typu Hidden Objects bardzo by pasowało, coś innego a zarazem taki ambient rozumiem, ode mnie 5.


RE: Sylwester Faustmann - City in Abyss - Plague - 24.07.2017

Utwór zacny. Umiejętne dobranie brzmień. Słuchacz zostaje wprowadzony w stan niepokoju, takiego klaustrofobicznego klimatu. Jako soundtrack kawałek znalazłby zastosowanie w niejednym filmie a przynajmniej grze komputerowej. Naprawdę ciekawa produkcja która udowadnia, że wystarczy tylko kilka brzmień, żeby stworzyć coś ciekawego, wartego uwagi :)
Pozdr.


RE: Sylwester Faustmann - City in Abyss - Shabboo Harper - 28.07.2017

W sferze emocji; tj. Twej twórczej próby/chęci (jako kompozytor) wzburzenia "czułej struny zmysłów", w pełnym entourage'u utworu, "nie dotarłeś" do mnie (jako słuchacza) ^^. Wybacz szczerość... W tym konkretnym temacie brakuje mi jeszcze "czegoś"; kluczowej (rudymentarnej) głębi, tajemnej siły instrumentów, która niewymuszenie wzruszy, uchwyci w swobodnym zachwycie... Wszelako, prócz subiektywnych impresji (uczuć) odnośnie aury tematu; istnieje jeszcze kwestia "rzemieślnicza". I "tu" jest zacnie; projekt dwoisty w swej konstrukcji brzmi potoczyście, skrupulatnie. Intro "usidlone" w wariacji "zamglonych" smyczków przekonująco wkracza w melancholijną "spowiedź" Piano. Wszelkie efekty akuratne; czasem track zbyt mocno rezonuje (godnym jest "stępić" owe momenty kompresorem). Projekt "ciemny", z nieprzesadną "górą", z niektórymi tonami sporo "wycofanymi" (i słusznie). Nieśmiało, sugeruję krztynę głośniejszy master, by wykreowana przez Ciebie melodyjna ilustracja "nabrała masy", obfitości w sile przekazu. Sylwku, gratuluję konceptu... :)


RE: Sylwester Faustmann - City in Abyss - PureInstinct - 29.07.2017

Nie miałem możliwości każdemu z osobna odpisywać, gdyż jestem nadal poza miejscem pracy bez laptopa, ale dziękuję Wam bardzo za odsłuchy i komentarze z opiniami, i tymi gorszymi, i tymi lepszymi. :D Dzięki Wam ciągle się rozwijam!

Dzięki! Beer