ALTERNATIVE Diplodok feat Trocki - Secretly - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum) +--- Wątek: ALTERNATIVE Diplodok feat Trocki - Secretly (/temat-alternative-diplodok-feat-trocki-secretly) |
Diplodok feat Trocki - Secretly - denial3 - 3.08.2017 daje w dziale pop bo jakoś tu mi najbardziej pasuje pop z tych wszystkiech kawałem robiłem z pourazowym piskiem w uchu więc nie wszystko może być idealnie poznaliśmy takiego gościa wokalistę i zrobiliśmy z nim z dziewczytną piosenkę oto ona ja odpowiadam za tekst i muzykę i produkcję, a oni przyszli na gotowę i się nagrali dziady chujowe RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - dejfdj - 4.08.2017 Masz coś poprzestawiane w brzmieniu. Brzmi jak na koncercie. RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - denial3 - 4.08.2017 o man, co jaj mam zrobić RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - hudson462 - 4.08.2017 Cześć Cały utwór w moim odczuciu jest przytłumiony przez częstotliwości niskiego środka i niższe. Według mnie miks takiej letniej kompozycji powinien być lekki i "zwiewny", a żeby taki był to wysokie tony powinny być bardziej wyeksponowane niż niskie. Wokale są w porządku, ale reszta instrumentarium wydaje się je tłumić. Praktycznie przez cały utwór słychać coś w rodzaju szumu daleko z tyłu utworu- ja bym z tego zrezygnował. Aranżacyjnie jest fajnie, jedynie partia wokalu z 2:36 melodyjnie mi nie siada. Daję 4 RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - dejfdj - 4.08.2017 Niee jakoś bardzo eror.. Słucham dziś dużo lepszej muzyki na monitorach. Twój utwór ma potencjał. Fajne melodie komponujesz ;[ RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - aqmoolator - 4.08.2017 To brzmienie mi wcale nie przeszkadza. Jest troszkę "garażowe", ale przecież totalnie odjechane! Ten szumek to chyba pogłos z gitary akustycznej? Może jest troszeczkę za głęboki .. no ale mi to w ogóle nie przeszkadza. Chciałbym za to zauważyć, że kompozycyjnie to arcymistrzostwo! Nie wiem czy korzystałeś z sampli czy sam nagrałeś wszystkie partie? Chwilami riff na gitarze jakoś za bardzo odstaje od reszty ( od 1.33 dziwnie to brzmi .. nierówno ) ale czy nie taki miałeś zamysł? Żeby zabrzmiało jakby na żywo zagrane? Bas jest bardzo przyjemny i w brzmieniu i pochodzie. Perkusja mistrzowska. Fajnie przejścia i znów to nieco nierówne granie. Cały utwór bardzo rozbudowany. Końcówka w stylu art rockowych kawałków z lat 70 oj bajeczka! Ten przesterowany synth.. super. Jak dla mnie - niczego nie ujmując wszystkim usłyszanym tu kompozycjom - ta jest jedną z najlepszych. Na pewno najoryginalniejszych. Moja piątka ulubionych Wokaliści spisali się bez dwóch zdań. bardzo zasłużona i mocarna 5! kropka RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - abyssMB - 4.08.2017 Ja lubię , ja uwielbiam takie granie . ***** chapeau bas. PS: zauważyłem że rzeczy genialne i piękne nie zawsze muszą być doskonałe, nawet nasza twarz jest niesymetryczna. A Twój utwór jest genialny . RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - Mocade - 9.08.2017 No no.. Co tu dużo mówić, materiał godny promocji, utwór pasowałby nawet do odcinka jakiegoś serialu. 5/5 :-) RE: Diplodok feat Trocki - Secretly - Shabboo Harper - 15.08.2017 Miłoszu, w kategorii Live/Unplugged właściwie jest niemalże bez większych zastrzeżeń."Kreatywny brud" (nieregularna prezencja instrumentarium; trochę nieharmonijny męski wokal). Klimat bliski produkcjom The Pretenders czy też Patti Smith. Sporo to wszystko nieokrzesane, "dzikie", spontaniczne; wielce naturalne i w efekcie, według mnie, pod względem konceptu Twój #1. Jednakże, w kategorii np. potencjalnego Release'u jest gorzej. Otóż, pozwól, iż "powiem" tak: "szum", o którym już wspomniano, jest zbędny; ani to quasi "odbicie" (coś co by sugerowało nieskrępowany Reverb) ani jakiś pobieżnie "wplątany smaczek", który byłby przyjemnym faktorem kompozycji. Skojarzenie? Jakby ktoś "coś siał po kablach", przy dogrywaniu partii gitary. Nadto jest trochę "nieczystości" w miksie, np. jakieś "podejrzane" click'i/cyki (8-10 kHz); choćby w 1:54 (i to się powiela). Aranż jest bdb; struktura zacna, również gdy chodzi o podział wokali. Wszelako, o ile głos Mai brzmi dobrze, to Trockiego "odstaje z szeregu"; tzn. kobiecy wokal jest czysty i głośny (w pierwszej linii); wokal męski "poszarpany", niesymetryczny; nagrany jakby "metr od mikrofonu". Zbyt duży jest to kontrast w odbiorze tegoż "pierwiastka" projektu. Niektóre tony godne podkreślenia/wydobycia z tychże słusznej emocji (np. perka/bas); niektóre "utemperowania" (ciut "krzywa" przewodnia gitara). Distorcje, pod koniec "Secretly", absolutnie niepotrzebne... Naturalnie to moje subiektywne spostrzeżenia, z którymi nie musisz się zgodzić. Temat cechuje olbrzymi potencjał (!). |