MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
HIP HOP Funky Fella - Funky Fellatio - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: HIP HOP Funky Fella - Funky Fellatio (/temat-hip-hop-funky-fella-funky-fellatio)



Funky Fella - Funky Fellatio - funkyfella - 27.08.2017

No tak wyszło :) nie mam nic na swoje usprawiedliwienie :)




RE: Funky Fella - Funky Fellatio - Shabboo Harper - 29.08.2017

Hey Funky. Jest potoczyście; zgrabnie. Trochę podobnie w koncepcie Beat'u do "Naked Body"... Jest gdzieś "szczypta soli" w czupurnie konkretnym, głębokim Bass'ie; jest też "szczypta pieprzu" w sensualnie incydentalnych smyczkach. Wariacja finalnej gitary prima. Wszelako, nie jest to mój faworyt wśród Twych track'ów. ^^
PS. "Zachwyt" drzemiący w kobiecym Sample'u wokalu kojarzy mi się bardziej z... cunnilingus. ^D Adieu!


RE: Funky Fella - Funky Fellatio - Bordi - 4.09.2017

Chyba nie będę się czepiał :D To Twój drugi utwór, który słucham i widzę, że jednak to o wiele za mało. Nie wiem jak technicznie to wszystko powinno wyglądać (nie mój gatunek 'produkcyjny'), ale powiem tylko, że kawałek jest bardzo odstresowujący (z mojego doświadczenia) :D Bardzo podoba mi się to jak wykorzystujesz gitarę i smyczki. Swoją drogą, tytuł też wywołuje uśmiech na twarzy :D 5!


RE: Funky Fella - Funky Fellatio - Zirds - 4.09.2017

Fellatio? Lepsze chyba by było Funky Cunnilingus ;)


RE: Funky Fella - Funky Fellatio - funkyfella - 7.09.2017

(29.08.2017, 0:59)Shabboo Harper napisał(a): Hey Funky. Jest potoczyście; zgrabnie. Trochę podobnie w koncepcie Beat'u do "Naked Body"... Jest gdzieś "szczypta soli" w czupurnie konkretnym, głębokim Bass'ie; jest też "szczypta pieprzu" w sensualnie incydentalnych smyczkach. Wariacja finalnej gitary prima. Wszelako, nie jest to mój faworyt wśród Twych track'ów. ^^
PS. "Zachwyt" drzemiący w kobiecym Sample'u wokalu kojarzy mi się bardziej z... cunnilingus. ^D Adieu!

Dzięki za jak zawsze finezyjną wypowiedź :) Jak najbardziej można to wszelako interpretować :) Wokal na refrenie jest męski (aczkolwiek faktem jest lekki pitch w górę) więc mi akurat tak się lepiej skojarzyło :) Poza tym idealnie wkomponowało się w 'pseudonim artystyczny' :D

(4.09.2017, 19:33)Bordi napisał(a): Chyba nie będę się czepiał :D To Twój drugi utwór, który słucham i widzę, że jednak to o wiele za mało. Nie wiem jak technicznie to wszystko powinno wyglądać (nie mój gatunek 'produkcyjny'), ale powiem tylko, że kawałek jest bardzo odstresowujący (z mojego doświadczenia) :D Bardzo podoba mi się to jak wykorzystujesz gitarę i smyczki. Swoją drogą, tytuł też wywołuje uśmiech na twarzy :D 5!

Dzięki wielkie. Zapraszam, zachęcam do sprawdzenia reszty :) No tytuł wpadł do głowy 'znikąd' ale wiedziałem, że musi być prędzej czy pózniej wykorzystany :D

(4.09.2017, 19:56)Zirds napisał(a): Fellatio? Lepsze chyba by było Funky Cunnilingus ;)

Hehe no kwestia interpretacji. Myślę, że w najbliższym czasie pójdzie kontra o takim tytule :)
Może to brzmieć w zależności od interpretacji jak autodiss :) ale ja nie utożsamiam się z tym tytułem :)
Wokal na refrenie jest jak najbardziej męski (chociaż lekko pitch do góry poszedł) i to jemu track serwuje
Funky Fellatio, nie inaczej ! Hehehe. Jakby nie było jest zabawnie


RE: Funky Fella - Funky Fellatio - Zirds - 7.09.2017

Źle mnie zrozumiałeś ;)
Chodziło mi bardziej o bit pod kobiecy wokal wtedy Cunnilingus (czyt. Mineta) nabrałby odwrotnego znaczenia ;)


RE: Funky Fella - Funky Fellatio - funkyfella - 8.09.2017

(7.09.2017, 13:50)Zirds napisał(a): Źle mnie zrozumiałeś ;)
Chodziło mi bardziej o bit pod kobiecy wokal wtedy Cunnilingus (czyt. Mineta) nabrałby odwrotnego znaczenia ;)

Hahah ok ok. I got it !