MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
LIQUID Eternal Sunset & Shabboo Harper - La Lee La (EP) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: LIQUID Eternal Sunset & Shabboo Harper - La Lee La (EP) (/temat-liquid-eternal-sunset-shabboo-harper-la-lee-la-ep)

Strony: 1 2


RE: Eternal Sunset & Shabboo Harper - La Lee La (EP) - PureInstinct - 15.10.2017

Bardzo miłe to Wasze połączenie. Najbardziej podoba mi się 'Sing La Lee La' - piękny, w zasadzie już brandowy, breathing-vocal Anii :D, harmonia całości i paleta barw wszystkich dźwięków. Jazzowe, markotne, 'przydymione' akordy w połączeniu z dynamiczną perkusją działa bardzo dobrze. Może faktycznie snare trochę zbyt odstaje tutaj, ale i tak co do układania perkusji - widzę u Was w utworach - co do znaczy dobry miks stopy, tak by dotykała 'ziemi' :D

Dobra robota, gratuluję duetu !


RE: Eternal Sunset & Shabboo Harper - La Lee La (EP) - Shabboo Harper - 17.10.2017

chrisB#:

Cytat:"(...) Musze powiedziec ze wasza epka to bardzo porzadnie zrobiony material. (...) Jest super. Fajna muza, swietnie dobrany wokal, spoko teksty. Dobry klimat. Technika bez zarzutu. Ja mysle ze ten wasz duet to takie dwa rozne swiaty ktore razem zlaczone daly fenomenalny efekt. Cholera naprawde wam gratuluje. (...) Pozdrawiam."

W imieniu Wasp'a, jak też swoim dziękuję Tobie za tak szczegółowy i dociekliwy post. Świetnie, iż takowy aliaż sensualnej liryki obok krztynę "ciernistego" Beat'u tudzież "palety" cnotliwszych tonów i mego wokalu przekonuje Cię... Również ciepło pozdrawiam. ;D

PureInstinct:

Cytat:"Bardzo miłe to Wasze połączenie. Najbardziej podoba mi się 'Sing La Lee La' - piękny, w zasadzie już brandowy, breathing-vocal Anii :D, harmonia całości i paleta barw wszystkich dźwięków. Jazzowe, markotne, 'przydymione' akordy w połączeniu z dynamiczną perkusją działa bardzo dobrze. Może faktycznie snare trochę zbyt odstaje tutaj, ale i tak co do układania perkusji - widzę u Was w utworach - co do znaczy dobry miks stopy, tak by dotykała 'ziemi' :D
Dobra robota, gratuluję duetu !".

Dziękuję Ci Sylwku za tak "obfity" i przychylny w swej treści komentarz. ^^ Wasp, ponownie, skusił mnie do wspólnego projektu. Po melancholijnym "Lied To Me" chcieliśmy stworzyć "coś" pogodnego, wręcz przytulnego wdzięcznie "utkanego" z trudnych (w kwestii swoistej barwy i artykulacji) nut. Szczerze raduje mnie fakt, iż projekt podoba się Tobie... Cheers! ;D


RE: Eternal Sunset & Shabboo Harper - La Lee La (EP) - XTH - 18.10.2017

Dawno na Mp mnie nie było, wchodzę a tu takie perełki. Faktycznie utworów słuchałem troszkę wcześniej ale dziś wyrażę moje zdanie.
Utwory są nadzwyczaj spokojne, miłe, delikatne i sympatyczne, w szczególności podoba mi się "Butterfly", te pianino z tym wokalem to istna poezja. Pianino świetnie dobrane, jestem ogromnym fanem pianina i te przynosi mi tyle przyjemności że nie da się tego opisać, do tego ten spokojny i również delikatny subtelny wokal. Coś pięknego, w tle jest perkusja która uderza własnym tempem, niby jest szybka ale nie tak do końca. Pozostałe oba utwory mają również pianino, tym razem delikatnie potężniejsze i wokal już robi większą robotę. Technicznie, widzę że jest czysto aranż podoba mi się, nie mam nic do zarzucenia prócz tego ze faktycznie "Sing ..." może porwać do śpiewania, "Butterfly" pozwala odlecieć a "Smile" wywołuje uśmiech, szczególnie przydatny w tej niby ciepłej ale jednak jesieni.
Ciesze się ze takie utwory powstały i miałem okazje ich posłuchać i możliwość dalszego słuchania, niewątpliwie przydają się gdy trzeba się zrelaksować i odprężyć.


RE: Eternal Sunset & Shabboo Harper - La Lee La (EP) - Wasp - 19.10.2017

Dziękuję za miły komentarz
to pianino to steinway
też lubię ten instrument


RE: Eternal Sunset & Shabboo Harper - La Lee La (EP) - Shabboo Harper - 27.10.2017

XTH:

Cytat:"(...) Utwory są nadzwyczaj spokojne, miłe, delikatne i sympatyczne, w szczególności podoba mi się "Butterfly", te pianino z tym wokalem to istna poezja. (...) Pozostałe oba utwory mają również pianino, tym razem delikatnie potężniejsze i wokal już robi większą robotę. Technicznie, widzę że jest czysto aranż podoba mi się, nie mam nic do zarzucenia prócz tego ze faktycznie "Sing ..." może porwać do śpiewania, "Butterfly" pozwala odlecieć a "Smile" wywołuje uśmiech, szczególnie przydatny w tej niby ciepłej ale jednak jesieni. Ciesze się ze takie utwory powstały i miałem okazje ich posłuchać i możliwość dalszego słuchania, niewątpliwie przydają się gdy trzeba się zrelaksować i odprężyć."

To zaszczyt i przyjemność otrzymać tak serdeczny w swej treści komentarz. ^^ Tenże zachęca, inspiruje do kreacji kolejnych tematów; również i tych bardziej eksperymentalnych, które (osobiście) traktuję nie tylko w kategorii "challenge", lecz również bodźca ku temu by "wkroczyć" w odmienny świat melodyjnych barw/nieprzeciętnych struktur dźwiękowych. Danielu, z atencją prześledziłam Twe wrażenia, za które jestem wdzięczna. :D


W imieniu Eternal Sunset (Wasp'a), jak również swoim dziękuję wszystkim za poświęcony czas i przychylność dedykowane naszej EP'ce "La Lee La"; a także okazane wsparcie w Top 7. :)