OTHER eror - tears of no reason - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum) +--- Wątek: OTHER eror - tears of no reason (/temat-other-eror-tears-of-no-reason) |
eror - tears of no reason - denial3 - 7.10.2017 pomysł bardzo stary, w końcu skończony zdaje sobie sprawę że w jednym miejscu nagrało się kliknięcie myuszki, ale mój komputer odmawia teraz posłuszeństwa i chyba nie prędko je wytnę, a chce usłyszeć opinie co do tego utworu, bo możliwe że znajdzie swoje miejsce na epce jednej smacznego RE: eror - tears of no reason - hudson462 - 7.10.2017 Cześć Ogólnie pomysł ciekawy, jednak nie wiem czy 6:15 to nie za długo. Szacunek za to, że nie boisz się śpiewać- w moim odczuciu wychodzi Ci to bardzo dobrze. Przyczepię się do szumowego risera, który ma swój początek w 1:20. Według mnie jest za głośno, podobnie jak grzechotki zaczynające się w 3:23. Tak jak w przypadku "chwast" chciałbym dać 4,5, ale się nie da. Za chwasta dostałeś 4, więc dla równowagi tutaj dostaniesz 5 (nie tylko dla równowagi, uważam, że ten utwór bardziej zasługuje na 5 niż chwast). RE: eror - tears of no reason - Mocade - 7.10.2017 Całokształt z początku może się wydawać skomplikowany w odbiorze, jednak trzeba przyznać że klimat jest oryginalny. Instrumental w ogólnym odsłuchu wydaje się być lekko mulisty ale tak chyba ma być, nie wiem, nie miałem zbyt wielkiej styczności z rokiem alternatywnym więc ciężko się wypowiedzieć. Słychać za to że śpiewasz z pasją, także jest dobrze. 1:33 - 2:49 brzmi profesjonalnie, rodem z muzyki lat 90'tych. Do starych ścieżek zawsze warto jest wrócić. 5/5 Pozdrawiam. RE: eror - tears of no reason - PureInstinct - 7.10.2017 Bardzo ciekawy styl, fajna elektronika trochę z koncertowym klimatem. Podoba mi się. Choć momentami kompozycja ciut już przynudza. Technicznie jest super, choć sweeps z 1:20 faktycznie zbyt kłuje. Nie mniej jednak - dobra robota RE: eror - tears of no reason - Mandalar - 7.10.2017 Jakbyś śpiewał w drugim pokoju względem głośniejszego tła. W sumie ciekawy efekt, jeżeli o to Ci chodziło (nie wiem o czym śpiewasz, bo nie znam angielskiego). Momentami trochę mi się wydaje, że wokal jednak jest zbyt ukryty. Twój wokal już nieraz chwaliłem na żywo tym bardziej uważam, że wart eksponowania. Nie żeby musiał być na pierwszym planie, byle nie był zagłuszany. RE: eror - tears of no reason - Shabboo Harper - 10.10.2017 Cytat:"pomysł bardzo stary (...)" Tak czuję, iż już gdzieś "to" było... ("Don't Know How To Cry") . Miłoszu, ponieważ wtedy skreśliłam spory komentarz, nadto jestem wierna swym odczuciom, dziś "rzeknę" tak: pierwotna wersja utworu bardziej mnie przekonuje. Mimo kilku spostrzeżeń natury technicznej było wyraźniej, klarowniej; obecnie wszystko jest zbyt przerysowane, "przymulone". Styl quasi Unplugged w Demo tego tematu, w pewnym stopniu, przewodni w swej surowości i naturalności jest, według mnie, korzystniejszy w generalnej percepcji. RE: eror - tears of no reason - ak47soundsystem - 12.02.2018 Bardzo fajne, chyba zajebiście na scenie byś z takim materiałem wypadł, to jest mega dramatyczne jako solo act. Naprawdę się z kolegi wylewają pomysły, melodie i historie. Bardzo wciągające. To że niedoprodukowane trochę - to już bym się nie przejmował - ktoś ci to w końcu ogarnie, wszystkiego chyba nie musisz umieć (od razu). Z tym co jest, to mi się wydaje że mógłbyś spokojnie uderzać do jakiejś wytfurni albo crałdfundingu. Oczywiście że na socjalmedia to za długie i nikt nie wytrzyma, ale tylko dzięki temu brzmi to jak Prince po grzybkach. Gratuluję pomysłu. Ogarniaj abletona i rób repertułar na występy (o ile jeszcze tego nie robisz). |