MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
FILM Chafer - True Love Story - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: FILM Chafer - True Love Story (/temat-film-chafer-true-love-story)



Chafer - True Love Story - chafer - 8.11.2017

Pianino, skrzypce, altówka, wiolonczela, kontrabas i dużo emocji :)




RE: Chafer - True Love Story - Cris - 8.11.2017

troszkę kwantyzacja chyba na początku siadła, w paru miejscach zbyt duże przerwy są. Bardzo ładna barwa skrzypiec, altówka wg mnie ma dziwnie uwypuklony środek. Ale co mnie urzekło i zahipnotyzowało: ta wolność kompozycyjna. Ta zabawa melodią. Najpiękniejszy fragment to ten od 1:07 do 1:40. Ode mnie bardzo mocne 8+/10 a w gwiazdkach to będzie 4/5, albo co mi tam! skoro 5/5 to Klasa, to też taka ocena wędruje :) Super robota


RE: Chafer - True Love Story - Mandalar - 8.11.2017

Bardzo ładnie, miękko, wrażliwie i lekko.
Wprowadziło mnie nawet w lekką zadumę ;) Ma swój charakter.
Pewnie jeszcze potrzebuje dopieszczenia miksu, wyrównania poziomów instrumentów.
Tak trochę momentami jakby się rytmicznie instrumenty szukały, czasami jest to fajne, naturalne, a czasami po prostu za bardzo chyba się rozjeżdża.


RE: Chafer - True Love Story - Phil Wardeski - 8.11.2017

Pozwolę sobie opisać utwór po kolei w punktach:
1. Początek cudowny, przyjemny, niesamowity. Kojarzy mi się z jakąś niezależną grą w stylu pixel art!
2. Bardzo dobre brzmienie klawiszy i "żywa" dynamika.
3. W 0:38 jest zarąbiście klimatyczna progresja akordów (bodajże z es-moll do b-moll).
5. Gdy wjeżdżają skrzypki klimat robi się bardziej podniosły. Aczkolwiek wraz z pojawiającymi się dźwiękami kontrabasu czuć jakieś zgrzyty (niskie częstotliwości pianina i kontrabasu się jakoś nieładnie nakładają). Skrzypce, te co grają na wyższych pasmach są przecudowne i nie mam zastrzeżeń, chociaż przy melodii w 0:47 słyszę jakby urywający się dźwięk przy przejściu w inny akord.
6. Super zakończenie! Tylko jak na zakończenie to te skrzypki w 2:19 są zbyt wyraziste IMHO.
7. Tak, pominąłem punkt 4


RE: Chafer - True Love Story - Mocade - 11.11.2017

Tchnąłeś w ten utwór duszę. To ten niespotykany vibe który zdaje się przemawiać do słuchacza, starając się zmienić go na lepsze. Gdybym miał możliwość, to z przyjemnością otagowałbym Twoją ścieżkę jako #healing music. Zasłużone 5.

Pozdrawiam.


RE: Chafer - True Love Story - Recoil83 - 12.11.2017

Witam, poza małą wpadką na pianinie na początku, bardzo ładnie to brzmi, pasuję do jakiejś emocjonalnej sceny filmowej, nie ma się za bardzo do czego doczepić, dam 5.


RE: Chafer - True Love Story - chafer - 12.11.2017

Cris - dzięki za superkomplement. 5/5 od Ciebie to dla mnie duża sprawa i mówię całkowicie poważnie.
Co do kwantyzacji - cóż, nie było ;) Wszystko grane z ręki. Altówka i mi czasami brzmiała dziwnie nieczysto, ale bałem się, że przez grzebanie w EQ utraci ona swoje prawdziwe brzmienie.

Mandalar - dzięki za komentarz. Popracuję nad miksem. Który instrument brzmi za głośno lub za cicho? Potrzebuję punktu zaczepienia :)

Phil Wardeski - wow, dzięki! Szczególnie się cieszę z zarąbiście klimatycznej progresji akordów :)
Cały utwór najpierw powstał na pianino i dopiero po ponad dwóch (!) latach stworzyłem nową wersję z "prawdziwą" sekcją smyczków. Utwór napisany na pianino był o wiele lżejszy od nowej wersji - zresztą, oto link:

- styczeń 2015 ;)

0:47 - faktycznie! Zmienię :) Ja zresztą prawie zawsze umieszczam nowe wersje moim utworów uwzględniające wszystkie uwagi z forum :) Miksowi też się przyjrzę.

Mocade - serdeczne dzięki. Już któryś raz przekonuję się, że najlepiej wychodzą mi te utwory, które piszę od serca :)

Recoil83 - chodzi o tę krótką przerwę w 14 sekundzie czy o coś innego? Dzięki za 5! :)


RE: Chafer - True Love Story - Mandalar - 12.11.2017

(12.11.2017, 21:34)chafer napisał(a): Mandalar - dzięki za komentarz. Popracuję nad miksem. Który instrument brzmi za głośno lub za cicho? Potrzebuję punktu zaczepienia :)

Czasami trochę mi ginie piano w tej głośniejszej części.
A co do rytmu, o którym pisałem, to pewnie będzie się osadzał wraz z podnoszeniem umiejętności grania na pianie :)


RE: Chafer - True Love Story - Phil Wardeski - 13.11.2017

(12.11.2017, 21:34)chafer napisał(a): Ja zresztą prawie zawsze umieszczam nowe wersje moim utworów uwzględniające wszystkie uwagi z forum :) Miksowi też się przyjrzę

Miło, że poprawiasz Twoje błędy, ale myślę, że ważniejsze jest byś je świadomie zapamiętał i następnym razem po prostu uważał, by znów ich nie popełnić :D gdybyś miał wiecznie poprawiać i dodawać nowe wersje je-dne-go utworu to nie poszedł byś dalej z następnymi produkcjami. Rób jak uważasz, ale uważaj też, by nie popaść w skrajny perfekcjonizm.


RE: Chafer - True Love Story - abyssMB - 18.11.2017

Piękny utwór z duszą mam wrażenie, że kwantyzacja w nowoczesnych utworach tę dusze zabija, a przez to że cos nie jest tak idealnie równiuteńko to jest właśnie ekspresja i mi się to podoba. Fajnie , że sam grałeś . 5


RE: Chafer - True Love Story - chafer - 27.11.2017

(13.11.2017, 7:08)Phil Wardeski napisał(a): gdybyś miał wiecznie poprawiać i dodawać nowe wersje je-dne-go utworu to nie poszedł byś dalej z następnymi produkcjami.

Pełna zgoda :) Poprawiam tylko te błędy, które można poprawić szybko. Ostatnio pół roku poprawiałem jeden utwór i skończyło się to ostrą reprymendą od Crisa i oceną 3 :D

AbyssMB - dzięki za komentarz. Zagrałem po prostu to, co mi w duszy grało ;)


RE: Chafer - True Love Story - Fantasmagorian - 27.11.2017

Wooow! Utwór cudowny nasiąknięty ogromną dawka emocji i wrażliwości. Nie będę rozpisywał się na temat aspektów technicznych ponieważ wszystko zostało napisane. Ogromne brawa za ten wspaniały kawałek.
Jeśli tylko mogę coś podpowiedzieć na temat kwantyzacji. Stanowczo odradzam stosowanie automatycznej kwantyzacji w takich utworach. Spróbuj zagrać bez. Cały utwór nabierze uroku, kiedy zagrasz to ze zmianą tempa.

Ja to bym zrobił tak. Zagrał na początku samą linię melodyczną bez metronomu i wymierzonego tempa. Niech muzyka płynie sama i sama narzuca tempo. Tempo niech się zmienia - łagodnie. Jak już miałbyś nagrana taką melodię było by już połowę sukcesu za Tobą. Jeszcze raz szacunek i uznanie za ten wspaniały utwór.


RE: Chafer - True Love Story - Shabboo Harper - 30.11.2017

Sławku, wciąż kojarzę Twe wcześniejsze Piano melodie; szczególnie "My Soul" czy "Good Bye". Cechuje Cię zmysł do takowych powabnych, ciepłych, eterycznych w swym wydźwięku produkcji. Bezspornie progres jest wyczuwalny. Tenże temat wyróżnia zwiewne (naturalne w swej artykulacji) Piano "otoczone pajęczyną" zgrabnych, cudnie "przytulnych" smyczków. Jest zacnie gdy chodzi o klimat ^^. Technicznie: track piętnuje minimalmy "szmer" (zwłaszcza w Intro). Nie jest to zbyt urodny ingredient "True Love Story"; ani to odpowiedź otoczenia ani instrumentu. Nadto pewne rejestry kontrabasu (w mocniejszych momentach) prezentują się frapująco. Zauważ, proszę, iż dochodzi do oddolnych rezonacji, wówczas to w utworze "toczy się" minimalny "bój" o klarowność poszczególnych tonów... :)

PS. Hmmm... i pomyśleć, iż miałeś kiedyś (nader poważne) "ciągotki" do Dubstep'u. ;D


RE: Chafer - True Love Story - chafer - 18.01.2018

"Jak już miałbyś nagrana taką melodię było by już połowę sukcesu za Tobą."

Fantasmagorian - dzięki za cenne rady. Nagrywanie bez metronomu jest oczywiście ok, ale sprawy się komplikują jak trzeba dodać kolejne instrumenty. Próbuję znaleźć złoty środek :)

"Jeszcze raz szacunek i uznanie za ten wspaniały utwór. "

Wielkie dzięki!

"track piętnuje minimalmy "szmer" "

Shabboo - ten szmer podchodzi (niestety) z instrumentów i jest główną wadą serii Cinematic Studio. Według autora to podnosi autentyczność, ale dla mnie ten szmer bywa irytujący...

"utworze "toczy się" minimalny "bój" o klarowność poszczególnych tonów..."

Racja. Spojrzałem na utwór świeżym okiem: i to kwestia tylko dopasowania poziomów głośności. Kontrabas czasami trzeba dać nieco ciszej, pianino nieco głośniej i będzie ok :)

"PS. Hmmm... i pomyśleć, iż miałeś kiedyś (nader poważne) "ciągotki" do Dubstep'u. ;D"

Ej, dalej mam! :D Ale najpierw skończę kolejny utwór "trailerowy". Wiem, że nie możesz się doczekać :P