MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
PROG. Tomi3kh - Touch My Heart In Taj Mahal (Original Edit) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: PROG. Tomi3kh - Touch My Heart In Taj Mahal (Original Edit) (/temat-progressive-tomi3kh-touch-my-heart-in-taj-mahal-original-edit)



Tomi3kh - Touch My Heart In Taj Mahal (Original Edit) - tomo3691 - 2.01.2018

Utwór w całości stworzony na słuchawkach. Coś poprawić? Coś zmienić? Będę wdzięczny za podpowiedzi ^^




RE: Tomi3kh - Touch My Heart In Taj Mahal (Original Edit) - Alex fat - 3.01.2018

Jak na sluchawkach calkiem niezle wyszedl mix , szkoda ze niema zmiaty tonacji. Tylko tego mi zabraklo , a tak , to bardzo mi sie podobalo :). pz


RE: Tomi3kh - Touch My Heart In Taj Mahal (Original Edit) - Peter-314 - 7.01.2018

Całkiem pozytywny mix. Ja bym wymienił clapa :) Trochę mi psuje całokształt i jest chyba ciut za głośny. Ale to moja subiektywna opinia ;) Pozdrawiam


RE: Tomi3kh - Touch My Heart In Taj Mahal (Original Edit) - Shabboo Harper - 18.01.2018

Hey Tomo3691. Przewodnie (me) wrażenie? Przy obecnym, dosyć skromnym, Sound Design'ie temat wyróżnia się wdzięcznym Vibe'em; jest względnie przyjemnie w pogodnie skreślonej, lekkiej stylistyce tegoż utworu. Wszelako, prócz aury, jest jeszcze ważka kwestia techniczna. I "tu" (niestety) jest gorzej ;(. Poszczególnym tonom brak mięsistości; słusznej siły ekspresji; nadto precyzyjnie uchwyconego natężenia tychże barw. Ten defekt tyczy nie tylko suchego, "zgaszonego" miksu; lecz przede wszystkim słabego mastera. Piszesz:
Cytat:"Utwór w całości stworzony na słuchawkach. Coś poprawić? Coś zmienić?".

Sugeruję byś w trakcie kreacji odnosił się do utworów referencyjnych/zbliżonych klimatów. Wtedy to dostrzeżesz, iż w przypadku "Touch My Heart In Taj Mahal" miks jest nie tylko zbyt cichy, lecz piętnuje owy deficyt wyrazistości/jędrności; oczekiwanej artykulacji choćby Beat'u. W tej chwili Kick brzmi jak "stukot"; nie jest źródłem solidnego "kopa", zwłaszcza przy frapującym tonie a'la "gwizd" (L kanał) tudzież mocno "oziębłym" Clap'ie; przesadnym efekcie White Noise'u czy agresywnego Uplifter'a; dziwnie mruczącego Bass'u (od 1:54) lub w końcu... fajnych Hi Hat'ach ;). Fundamentem korekty jest porządne EQ plus limiter/kompresor. Proszę, więcej troski włóż również w strukturę utworu: przestrzeń (klarowność/jasność), jak też w urozmaicenie treści nut (posiłkowe Fx'y/Sample Vox'u). Przewodni wątek (Pluck) w pewnym momencie nuży, utwierdzając w przekonaniu, iż aranż jest nader stateczny... ^D

PS. 1. Projekt jest źle wyrenderowany; początek (dopiero) od 0:07.
PS. 2. Prześledziłam Twój profil [SC]; część produkcji typu "My Remake" brzmi znacznie korzystniej. Skąd taka różnica? ^D


RE: Tomi3kh - Touch My Heart In Taj Mahal (Original Edit) - tomo3691 - 19.01.2018

(18.01.2018, 5:55)Shabboo Harper napisał(a): Hey Tomo3691. Przewodnie (me) wrażenie? Przy obecnym, dosyć skromnym, Sound Design'ie temat wyróżnia się wdzięcznym Vibe'em; jest względnie przyjemnie w pogodnie skreślonej, lekkiej stylistyce tegoż utworu. Wszelako, prócz aury, jest jeszcze ważka kwestia techniczna. I "tu" (niestety) jest gorzej ;(. Poszczególnym tonom brak mięsistości; słusznej siły ekspresji; nadto precyzyjnie uchwyconego natężenia tychże barw. Ten defekt tyczy nie tylko suchego, "zgaszonego" miksu; lecz przede wszystkim słabego mastera. Piszesz:
Cytat:"Utwór w całości stworzony na słuchawkach. Coś poprawić? Coś zmienić?".

Sugeruję byś w trakcie kreacji odnosił się do utworów referencyjnych/zbliżonych klimatów. Wtedy to dostrzeżesz, iż w przypadku "Touch My Heart In Taj Mahal" miks jest nie tylko zbyt cichy, lecz piętnuje owy deficyt wyrazistości/jędrności; oczekiwanej artykulacji choćby Beat'u. W tej chwili Kick brzmi jak "stukot"; nie jest źródłem solidnego "kopa", zwłaszcza przy frapującym tonie a'la "gwizd" (L kanał) tudzież mocno "oziębłym" Clap'ie; przesadnym efekcie White Noise'u czy agresywnego Uplifter'a; dziwnie mruczącego Bass'u (od 1:54) lub w końcu... fajnych Hi Hat'ach ;). Fundamentem korekty jest porządne EQ plus limiter/kompresor. Proszę, więcej troski włóż również w strukturę utworu: przestrzeń (klarowność/jasność), jak też w urozmaicenie treści nut (posiłkowe Fx'y/Sample Vox'u). Przewodni wątek (Pluck) w pewnym momencie nuży, utwierdzając w przekonaniu, iż aranż jest nader stateczny... ^D

PS. 1. Projekt jest źle wyrenderowany; początek (dopiero) od 0:07.
PS. 2. Prześledziłam Twój profil [SC]; część produkcji typu "My Remake" brzmi znacznie korzystniej. Skąd taka różnica? ^D

Dziękuję za wartościowy komentarz dotyczący mego utworu ^^ Zgodzę się w zupełności, iż moje umiejętności jeszcze znacznie "odstają" aczkolwiek wciąż się uczę i nie spocznę aby się w tym względzie poprawiło ;) Zdecydowanie nie potrafię użyć narzędzi w DAW w ten sposób aby dźwięki były bardziej "soczyste", niejako żywe i bardziej dynamiczne :/ To chyba jeden z takich punktów, który mnie najbardziej boli i doskwiera w przygodzie z muzyką... Słucham utworów referencyjnych i tam sam kick, hat oraz bass (trzy elementy) a grają zdecydowanie profesjonalniej niż moje 10 zebranych razem :) Tak wiem, jestem bardzo krytyczny wobec siebie ale i wiele od siebie oczekuję więc stąd się to bierze :)

Co do kwestii czysto technicznych to zapamiętam te rady i wezmę pod uwagę, a co do samego utworu z kolei to nie ukrywam, iż z dotychczasowych autorskich "dzieł" (jeśli tak to można nazwać ^D) "Touch My Heart In Taj Mahal" ma zdecydowanie najlepszy odzew i zamierzam do niego kiedyś powrócić gdy umiejętności będą już kilka półek wyżej :)

Co do utworów z dopiskiem "My Remake" na profilu SC to... nie wiem szczerze czym to może być spowodowane :D Tworząc je kierowałem się takimi zasadami jak zawsze, standardowo przy produkcji :D Aczkolwiek dzisiaj dało mi to pewien trop, wskazało drogę, którą należy podążać bo już wiele osób zwróciło na to uwagę :)