MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
HIP HOP Chezz - Serio (prod. Good There On) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: HIP HOP Chezz - Serio (prod. Good There On) (/temat-hip-hop-chezz-serio-prod-good-there-on)



Chezz - Serio (prod. Good There On) - barthus - 24.10.2018




RE: Chezz - Serio (prod. Good There On) - tks21 - 28.10.2018

Początek bardzo spokojny, ten filtr, który zastosowałeś w intrze bardzo mi się podoba (sam zresztą coś w tym stylu używam) Beat troszkę w stylu Step Records
Gość ma podobny głos do Borixona (pod względem dykcji) i do Pezeta (podobna barwa). Bardzo dobry miks :) 5/5


RE: Chezz - Serio (prod. Good There On) - figaro - 7.11.2018

ogólnie bardzo fajny utwór. fajna nawijka, chociaż według mnie trochę za cicho. ciekawe intro z tym reverse, chyba że się mylę i to jakiś efekt. dźwięki dopasowane do klimatu i wszystkie brzmią bardzo fajnie razem,
moment od 2:19 jest super.
jedynie wokal i sekcja perkusji za cicho i kick ma za mało mocy, ale to według mnie. bardzo przyjemna produkcja, chętnie posłucham kolejnych ;)


RE: Chezz - Serio (prod. Good There On) - flang3r - 9.11.2018

Bardzo fajne intro. Ładnie zreversowane gitary robią klimat.
Loop z Kalimby też fajny, ale dałbym go jednak w centrum panoramy, u mnie gra lekko po lewej.
Stopie dałbym jeszcze troszkę miesa na dole. Wiem, że to chillowy kawałek, ale nie szalejesz tu basem, więc jest miesce na doły.

Tyle z czepiania się:) Dogrywaj lepiej następne zwrotki bo za szybko się kończy. Dla mnie super :)


RE: Chezz - Serio (prod. Good There On) - Shabboo Harper - 1.12.2018

Hey Bartek. Przewodnia impresja? Niezbyt urzeka mnie tego typu synteza; nader osobliwej liryki (wyrażonej w niespecjalnie przekonującym rapie) z dość rozmytym (asymetrycznym w kwestii głośności) podkładem :|. W niektórych odcinkach projektu wokal Chezz'a jest "przykryty" (tj. słabo wyeksponowany w miksie). Wdzięczny ton gitary chwilami zbyt foniczny; Kick faktycznie godny intensyfikacji (gdzieniegdzie wręcz "ginie"); Synth'y lekko astralne w swym kolorycie (urodne Bells'y); Bass, w gruncie rzeczy, nie istnieje; Fx'y rezolutnie upiększają tło. Względem oryginału jest spokojniej, miękko; melodyjniej. Aranż powściągliwy. Przestrzeń utworu godna większej "pieszczoty". Track stwarza wrażenie zbyt krótkiego, niedokończonego... ^^