MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Pierwszy syntezator - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Pierwszy syntezator (/temat-pierwszy-syntezator)



Pierwszy syntezator - Divine Frequency - 15.06.2012

Zanim zaczniecie odpisywac prosze przeczytac :P

Wiem wiem wiem... krec krec i jeszcze raz krec a na vst tez otrzymasz swietny dzwiek. Tyle ze ja krece juz od dobrych 4 albo i 5ciu lat i zaczynam czuc sie ograniczony, stad ten temat. Oczywiscie tak jak w nazwie mysle nad kupnem pierwszego prawdziwego syntha. Latalem i czytalem na roznych forach o tym ale nie ma nigdzie nic konkretnie napisanego. Stad pare moich pytan. Byl bym wdzieczny gdy wypowiedzieli sie przede wszystkim uzytkownicy tego rodzaju sprzetu. No wiec.. czy kupie cos dobrego od 1000 do 1500pln, nie musi byc to koniecznie synth z klawiatura. Czy mozna podlaczyc do komputera i w jaki sposob, USB, przez interfejs? Ktory polecacie jako pierwszy ? Chodzi mi o sprzet na ktorym mozna bez problemu krecic swoje dzwieki tak jak na vst. Nie chce czegos co ma kilka presetow z ktorymi niewiele mozna zrobic.

Wszyscy chyba wiedza jaka przewage ma syntezator nad vst co do naturalnosci brzmienia, dlatego jestem zdecydowany na syntezator. Wiem ze vst to dobra rzecz na poczatek, ale ze tak sie wyraze 'zaschnietej kupy na diament nie oszlifujesz choc nie wiem jak bardzo bys sie staral'. Chcialbym zeby ten temat stal sie pomoca dla wszystkich ktorzy beda sie decydowac na kupno syntha wiec prosze o konstruktywne wypowiedzi.

Pozdro bracia i siostry :)


RE: Pierwszy syntezator - BioMechanic - 15.06.2012

hmm . ..
jestem zdania rowniez, ze brzmienie z wtyczki nie rowna sie temu z syntezatora. .. wiadomo, ze mozna faszerowac compresorami eq i inne nasycacze . .. i bedzie dobre..ale samo w sobie jest lepsze z syntezatora.. . no i kontakt fizyczny...krecenie gałkami ; }>><><>

za te pieniadze . .. mozesz sobie obczaic Waldorf Blofeld. . albo poczekac i zobaczyc jaka bedzie cena nowego Waldorfa Pulse . .. .
ciekawie sie zapowiada rowniez Arturia Minibrute . . pierwszy sprzetowy instrument tej firmy. .tylko cena tez chyba jeszcze nieznana. .. ale nie powinni szalec. . warto posluchac na youtubie dema co jak brzmi mniej wiecej. .
Novation Ultranova jest tez ciekawą pozycją . .. ale to juz ponad 2 tysiaki .. .
jeszcze Korg microKorg mozesz sobie obadac. ..
tyle mi teraz przychodzi do glowy . ..

a uzywane wchodza w gre?

jak pisalem. .. obadaj na jutubie te nazwy sobie. .moze podczas ogladania ktoregos filmiku poczujesz: 'tak to jest to czego mi potrzeba" . . bo ja uwazam, ze powinna byc ta emocjonalna więź miedzy syntezatorem, a czynnikiem ludzkim . .

edit...
jesli chodzi o łączenie z kompem. . to nowe instrumenty maja zdaje sie USB ... . wiec nie ma wielkich problemow. ..
ja podpinam sie przez midi do dzwiękowej , a wyjscia audio idą na mixer za pomocą dwóch kabli duzy jack i nastepnie wyjscie z mixera czinczami do liniowego w karcie dzwiekowej . .


RE: Pierwszy syntezator - ProCkers - 15.06.2012

Na początek syntetyzator to instrument na którym możesz stworzyć dźwięk od podstaw :) Nie ma znaczenia czy to jest software(wtyczka VST) czy hardware(instrument zewnętrzny) :D

A jeśli chodzi o Twoje pytanie, stanowczo dozbierałbym i kupiłbym Virusa Ti Snow :) Syntetyzator kosmiczny, a to tylko taka jakby kompaktowa wersja pełnowymiarowego Virusa :) Ma swój procesor dźwiękowy itp. Jedynie że, jest to wersja software czyli normalne VST, tyle że dużo lepsze :) Od wersji hardware różni go tylko mniejszy zakres polifonii. Masz wszystko to samo, tyle że mniej miejsca na biurku Ci zajmuje i jest ponad połowę tańsze :D Możesz sobie poszukać na necie coś na jego temat :)

Dodam jeszcze, że dzisiejsze VST tak strasznie bardzo jakościowo nie odbiegają od instrumentów hardware :) Jeśli ktoś ma umiejętności to z takiego Sylentha(który jest świetnym syntetyzatorem i jak większość hardware jest analogiem), wyciśnie baaaardzo wiele.


RE: Pierwszy syntezator - Divine Frequency - 15.06.2012

Tak uzywane tez wchodza w gre.

Obczailem Snow i jest naprawde dobry. Instrumenty podane przez zodiaka tez by mnie zadowalaly.

@ProCkers: Wiem ze to i to analog... ale slychac roznice i wszyscy o tym wiedza dobrze. Podoba mi sie brzmienie synthow bardzo dlatego mysle o zakupie. Poza tym czucie palcami co robisz jest zdecydowanie o niebo lepsze niz ciekanie kursorem po monitorze :)


RE: Pierwszy syntezator - BioMechanic - 15.06.2012

to z uzywanych mozna zwrocic uwage na Clavia Nord Rack 2 . .. wg mnie swietna maszyna. .ale raczej do leadow, basow , szumow .. . gorzej z padami, pianinkami. ..
no a jako jej przeciwienstwo. .czyli przestrzenne kosmiczne pady to Yamaha cs6x . ewentualnie wersja rack - cs6r . .
ale one nie maja USB . .no a to moze pociagac koszty jesli nie masz midi w karcie i mozliwosci wpięcia audio . .. no i w przypadku racka warto miec klawiature . choc niekoniecznie.

te syntezatory ponizej 2kpln ciezko jednak kupic..ale skoro nie przekreslasz tego Virusa to wspominam o nich >


RE: Pierwszy syntezator - Divine Frequency - 16.06.2012

Nie wiem czy nie zdecyduje sie na MicroKroga bo mnie zmasakrowal swoimi mozliwosciami. Ale jeszcze sie zastanowie :)


RE: Pierwszy syntezator - Derlee - 17.06.2012

waldorf blofeld, access virus b (w tej cenie używka, ale bez usb), łatwiej się przerzucić potem na indigo lub ti, yamaha an1x (tylko tu jest 2-ścieżkowy multitimbral - tylko, ale obczaj http://www.youtube.com/watch?v=1AD94knO5Zo), jp-8080 (rack, 8000 w klawiszu raczej poniżej 2k nie znajdziesz), korg x5d (tylko z kręceniem ciężej, kręcisz raczej software'owym połączeniem, nie wiem czy jest dedykowany zrobiony przez kogoś sterownik vsti (ale http://www.youtube.com/watch?v=Lqy4xuwNZvU&feature=relmfu)). może korg radias? :D

ok, wymieniłem wszystkie, których używałem, a Ty chcesz pierwszy. myślę, że waldorf blofeld na pierwszy ogień to świetny wybór, długo z nim zostaniesz o ile nie na zawsze :) możesz też popatrzeć bliżej na novation x-station. to są dwie pozycje, które na początek powinieneś rozważyć.


RE: Pierwszy syntezator - Tomek1991 - 24.06.2012

(15.06.2012, 21:32)ProCkers napisał(a): A jeśli chodzi o Twoje pytanie, stanowczo dozbierałbym i kupiłbym Virusa Ti Snow :) Syntetyzator kosmiczny, a to tylko taka jakby kompaktowa wersja pełnowymiarowego Virusa :) Ma swój procesor dźwiękowy itp. Jedynie że, jest to wersja software czyli normalne VST, tyle że dużo lepsze :) Od wersji hardware różni go tylko mniejszy zakres polifonii. Masz wszystko to samo, tyle że mniej miejsca na biurku Ci zajmuje i jest ponad połowę tańsze :D Możesz sobie poszukać na necie coś na jego temat :)

Virus TI Snow to nie jest jakaś żadna wersja software <sciana> hehe. Mam go i jest to najzwyczajniej w świecie NAJNORMALNIEJSZY syntezator sprzętowy. Można go oczywiście odpalić w postaci plugina w swoim DAW'ie ale jest to tylko wtyczka, która kontroluje syntezator i wysyła do niego komunikaty midi. Zresztą w taki sposób można korzystać z każdego Virusa TI... To właśnie oznacza skrót TI - Total Integration ^^ A i nawet do starszych modeli Virusa napisano już kontrolery działające na standardzie VST, więc możesz kupić i Virusa C i korzystać z niego jak z normalnego plugina. No i nieprawdą jest, że od reszty syntezatorów z serii TI różni się tylko polifonią... Różni się chociażby jeszcze multi-timbralem, ale to na inny temat.

Divine Frequency: Moje zdanie jest takie:
Z Twoich wypowiedzi widzę, że nie do końca ogarniasz sprawy syntezy dźwięku jak i samych syntezatorów. Jeśli kręcisz od 5 lat, to znaczy że źle się do tego zabierasz i zbyt mało czasu poświęcasz na to. Jeśli zaczynasz czuć się ograniczony to tylko przez swoją jeszcze zbyt małą wiedzę. I nie wiem czy dobrym pomysłem jest, byś kupować teraz syntezator. Był do pobrania darmowy Minimoog w czwartek ze strony Arturii.. Stary, poczciwy moog, ile na nim można się nauczyć... Podejrzewam, że nie wykręciłbyś jeszcze konkretnego brzmienia OD ZERA na dwuoscylatorowym syntezatorze Elektrostudio - Model Pro (Emulacja Mooga Prodigy) a już rzucasz się na zakup konkretnego syntezatora sprzętowego.

Nie bronię Ci kupić - Nie, nie. Uważam, że jest za wcześnie. Wiem jak to jest, bo ja sam zrobiłem podobnie. Kupiłem Virusa TI Snow, a samodzielnie pierwsze brzmienie które chciałem uzyskać wykręciłem od podstaw dopiero po roku... Edycja presetów to pikuś, co innego zupełne wykręcenie dźwięku od podstaw, i to takiego jaki dasz sobie za cel.

Jednak jeśli teraz masz odłożoną kwotę, to możesz kupić. Zawsze nowy sprzęt dodaje motywacji do pracy nad sobą. I tutaj uważaj co teraz napiszę: Jeśli kupujesz syntezator - Kup jeden a porządny. I teraz dwie rzeczy: Chcesz typowego analoga? Czy VA? Jeśli typowy analog to Moog ale i tak Cię na niego nie stać.. Nooo może Slim Phatty byś dał radę jeszcze kupić.. Rosyjski Polivoks to też bestia ale nadal trzyma cenę i nie myślę by się zmieniła.. Doepfer Dark Energy.. Dosyć tani i niezły ale Tobie nie chodzi o takie syntezatory - z tego co widzę to błędnie rozumiesz pojęcie analog. Natomiast jeśli VA (i to są syntezatory które Cię interesują) to imho nie ma lepszego syntezatora niż Virus. I ja właśnie proponowałbym Ci Snow TI - mała bestia, pakujesz do dołączonej torby i wszędzie ze sobą weźmiesz. Dla mnie to syntezator na całe życie.. ewentualnie dokupię sobie kiedyś Polara ale w pierwszej kolejności mam zamiar kupić Mooga.

Jeśli masz jakieś pytania odnośnie Virusa TI, chciałbyś popytać, posłuchać - pisz na priva, podam Ci gg.

Pzds~!


RE: Pierwszy syntezator - Divine Frequency - 24.06.2012

Kolego Tomek1991,
Tak to prawda nie mam zadnego pojecia o syntezatorach sprzetowych gdyz nigdy zadnego nie uzywalem. Wiem ze Ty masz bo widzialem ze na ktoryms forum ktos o tym samym nicku wrzucal zdjecie swojego studia pelnego takich wlasnie instrumentow, niestety nigdy nie slyszalem zadnego utworu Twojego wiec nie wiem na ile dobrze sie znasz na tym. Jesli kwestionuje Twoja wiedze to z gory przepraszam.

Odnoscie sprzetu, nie liczac zlozenia calego studia, mialem 3 'marzenia'. Zakupic oryginalny DAW, zdobyc Composer Pack od EastWest i kupic prawdziwy synth. Zdecydowalem sie jednak jak narazie na kupienie programu, czekam aktualnie na swiezutki FL Studio 10 Signature XXL. Tak wiec sprawa syntezatora spadla na drugi plan. Postanowilem jeszcze poczekac z tym. Co do ceny napisalem ilosc gotowki jaka dysponowalem w tym czasie. Chcialem po prostu zorientowac sie w nazwach. Oblookac opisy opinie i oceny. Bez problemu moge odlozyc na cos drozszego tak jak Virus Snow.

No i na koncu ja prosilem o rade w zakupie a nie ocene czy znam sie na syntezie czy nie (czytajcie pytanie ! :P). Jedyna osoba ktora moze mnie oceniac to ja sam. Robie muzyke dla siebie nie dla ludzi. Pokazuje ja w internecie dlatego ze czesci osob sie podoba. Nie wiaze z tym planow na przyszlosc. Dlatego wstrzymam sie z wydaniem 5 kolek na syntezator gdyz to pieniedzy malo nie jest. Mimo wszystko dzieki za rady i jeszcze raz przepraszam jesli Cie obrazilem w ktoryms momecie. Postaw sie na moim miejscu :)

Co do brzmien syntezatorow na sto procent forum bylo by bardzo wdzieczne gdybys mogl nagrac pare brzmien, najlepiej tych samych tylko z rozynch syntezatorow jesli masz taka mozliwosc i zalozyl temat oddzielny. Bardzo przydalo by sie to uzytkownikom ktorzy chca sie zaglebic w temat syntezy, na przyklad takim jak ja :)

Dzieki za odpowiedzi Koledzy :)


RE: Pierwszy syntezator - Tomek1991 - 24.06.2012

(24.06.2012, 18:55)Divine Frequency napisał(a): Kolego Tomek1991,
Tak to prawda nie mam zadnego pojecia o syntezatorach sprzetowych gdyz nigdy zadnego nie uzywalem. Wiem ze Ty masz bo widzialem ze na ktoryms forum ktos o tym samym nicku wrzucal zdjecie swojego studia pelnego takich wlasnie instrumentow, niestety nigdy nie slyszalem zadnego utworu Twojego wiec nie wiem na ile dobrze sie znasz na tym. Jesli kwestionuje Twoja wiedze to z gory przepraszam.

Nie dziwię się, że nie słyszałeś utworu bo mam zespół (gramy dnb) i do czasu nagrania EP raczej nikt mnie nie usłyszy.

(24.06.2012, 18:55)Divine Frequency napisał(a): Odnoscie sprzetu, nie liczac zlozenia calego studia, mialem 3 'marzenia'. Zakupic oryginalny DAW, zdobyc Composer Pack od EastWest i kupic prawdziwy synth. Zdecydowalem sie jednak jak narazie na kupienie programu, czekam aktualnie na swiezutki FL Studio 10 Signature XXL. Tak wiec sprawa syntezatora spadla na drugi plan. Postanowilem jeszcze poczekac z tym. Co do ceny napisalem ilosc gotowki jaka dysponowalem w tym czasie. Chcialem po prostu zorientowac sie w nazwach. Oblookac opisy opinie i oceny. Bez problemu moge odlozyc na cos drozszego tak jak Virus Snow.

Miło jest słyszeć, że ktoś kupuje DAW. Widzicie? Da się odłożyć i kupić... I wg mnie dokonałeś najlepszego wyboru jaki mogłeś. <v> Masz FL'a, w nim samym jest sporo bdb syntezatorów... Legalny DAW na całe życie, darmowe update'y do wyższych wersji więc i najprawdopodobniej (to zależy od IL) będziesz miał dostęp do coraz nowszych syntezatorów w kolejnych wersjach. Inni ludzie uznają, że wywaliłeś pieniądze w błoto... Nie mają racji. To tylko pokazuje jak płytko myślą i nie patrzą w przyszłość <kulkawleb>

(24.06.2012, 18:55)Divine Frequency napisał(a): No i na koncu ja prosilem o rade w zakupie a nie ocene czy znam sie na syntezie czy nie (czytajcie pytanie ! :P).

Prosiłeś o radę i ją otrzymałeś. Więcej nie powinno Cię interesować.

A to, że napomknąłem, że nie znasz się na syntezie, sprostowałem Cię i ostrzegłem, że mylisz niektóre pojęcia to już drugorzędna sprawa i niestety nie mogłem tego pominąć przy udzielaniu Ci rady. A to wszystko dlatego, byś mógł wybrać ten syntezator, który naprawdę spełnia Twoje oczekiwania.

(24.06.2012, 18:55)Divine Frequency napisał(a): Jedyna osoba ktora moze mnie oceniac to ja sam. Robie muzyke dla siebie nie dla ludzi. Pokazuje ja w internecie dlatego ze czesci osob sie podoba.

Złe podejście. Nie możesz zabraniać komuś oceny Twojej muzyki. Jeśli udostępniasz ją w sieci to jednoznaczne jest, że liczysz się z tym, że komuś się nie spodoba i Cię skrytykuje. Podobnie jak jednoznaczne jest, że komuś się może spodobać i Cię spropsuje. Tak to wygląda i czym prędzej się z tym pogodzisz tym lepiej dla Ciebie.

... No a drugą już sprawą jest to, czy otrzymasz konstruktywną krytkę dzięki której będziesz mógł posłuchać i dzięki niej się rozwinąć czy otrzymasz bezwartościowy hejt... Zresztą wiedz, że często od najbliższych znajomych dostaje się bezwartościowe, fałszywe propsy. Tylko uczulam.

(24.06.2012, 18:55)Divine Frequency napisał(a): Nie wiaze z tym planow na przyszlosc. Dlatego wstrzymam sie z wydaniem 5 kolek na syntezator gdyz to pieniedzy malo nie jest. Mimo wszystko dzieki za rady i jeszcze raz przepraszam jesli Cie obrazilem w ktoryms momecie. Postaw sie na moim miejscu :)

Postawiłem się na Twoim miejscu, napisałem co uważam i poradziłem. Nie zmuszam cię jednak byś musiał mnie słuchać i postępować tak jak ja myślę ;)
A na sprzętowy syntezator przyjdzie czas ;) W Twoim przypadku jestem mocno przekonany że, rozwiniesz się, dojrzejesz do zakupu i taka chwila nadejdzie <v>


(24.06.2012, 18:55)Divine Frequency napisał(a): Natomiast co do brzmien syntezatorow na sto procent forum bylo by bardzo wdzieczne gdybys mogl nagrac pare brzmien, najlepiej tych samych tylko z rozynch syntezatorow jesli masz taka mozliwosc i zalozyl temat oddzielny. Bardzo przydalo by sie to uzytkownikom ktorzy chca sie zaglebic w temat syntezy, na przyklad takim jak ja :)

Dzieki za odpowiedzi Koledzy :)

Co do propozycji zaprezentowania brzmień, jak już pisałem prędzej - mam tylko jeden syntezator sprzętowy, pozostałe dwa klawisze to tylko klawiatury MIDI. Tematu zakładać nie będę, zwyczajnie mi się nie chce. Ty także narazie odroczyłeś zakup syntezatora, więc na teraz, na szybko nie potrzebujesz usłyszeć go jak brzmi (Jednak kiedy będziesz kupował to wal jak w dym i pisz. Wtedy jeśli blisko mieszkasz to mógłbyś nawet wpaść i pograć na Virku) Poza tym od tego też jest YouTube (uwaga na badziewne filmiki, mało jest tych dobrych dlatego radzę posłuchać dem soundsetów (np. od Adama Nickey'a) które są na sprzedaż). Zresztą nawet gdybym nagrał te demo to wogóle nie przydałoby się dla tych, którzy chcą się zagłębić w temacie syntezy... Co komu przyjdzie z tego, że posłucha kilku brzmień? No raczej niewiele. Inną sprawą jest poczytanie dobrych artykułów, książęk.. Jeden taki napisałem, niestety nie mogę go wstawić na forum (zawiera logo innego forum a to kategorycznie zabronione w regulaminie) ale podeślę Ci na priva, przeczytasz, przerobisz przykłady praktyczne i myślę, że sporo zrozumiesz ;)

Pzds~!




RE: Pierwszy syntezator - Michau1995 - 12.09.2012

super temat zostalo mi troche kasy bo kupilem tansza klawiature sterujaca to troche dozbieram na syntezator i kupie moze nawet access virusa bo poczytalem kto go uzywa i to jest obowiazkowy sprzet u kazdego profesjonalnego muzyka


RE: Pierwszy syntezator - The Quiet - 13.09.2012

microKorg wydaje się obiecujący i cena nie zbyt wygórowana jak dla takich początkujących jak ja :) wypowiadać się na ten temat zbytnio nie powinienem bo za dużo nie wiem ^^ ale jedno pytanie czy taki synth da się podpiąć pod lapka czy koniecznie stacjonarny? Większość Netbook'ów i Notebook'ów mają tylko porty USB, mini jack 3,5 no i ewentualnie wejście HDMI.


RE: Pierwszy syntezator - The Timbrer - 13.09.2012

Nowe syntezatory maja z reguly USB, ale starsze juz MIDI takze zalezy od syntezatora.


RE: Pierwszy syntezator - Brest - 13.09.2012

No, Virus byłby fajnym rozwiązaniem. Jednak, jeżeli zależy tobie na bardziej analogowym dźwięku, to możesz sobie sprawić wirtualny syntezator Diva od U-He. Tylko pamiętaj, że kompa musisz przetuningować.:D


RE: Pierwszy syntezator - The Quiet - 16.09.2012

Ja mam pytanie jednocześnie co do synth i klawiatury sterującej. Czy synhtezator typu microKORG mógłby służyć jednocześnie jako klawiatura sterująca i synth? (trochę masło maślane) Czy konieczne było by kupno np: microKROG + AKAI MPK25 bądź AKAI MPK mini Pro? A i od razu mówię że ceny zbytnio nie graja roli.


RE: Pierwszy syntezator - Michau1995 - 16.09.2012

The Quiet: microkorg moglby sluzyc jako klawiatura sterujaca bo posiada wyjscie midi. ale czy jednoczesnie moglyby dzialac w sensie ze gralbym na syntezatorze a jednoczenie mialbym kabel midi podlaczony z microkorga do kompa to nie wiem czy jednoczesnie daloby wydobywac dzwieki z peceta i z syntezatora wydaje mi sie ze albo ta opcja albo ta. ale jesli chodzi o to czy microkorg moze sluzyc jako klawa sterujaca to jak najbardziej tak. wszystko co ma klawisze i wyjscie midi moze sluzyc jako klawa sterujaca.

edit: ale naprawde chcesz kupic microkorga? nie lepszy wybor bylby waldorf blofeld za te pieniadze?


RE: Pierwszy syntezator - The Quiet - 16.09.2012

Wiesz szczerze mówiąc to najbardziej zależy mi na klawiaturze sterującej a co do mojego pytania to myślałem że jak kupie synth z klawiszami to będę miał z głowy nie potrzeby wydatek. A co sądzisz o akai mpk mini, maleństwo ale nie jest drogie i myślę że do mojego Netbooczka by wystarczyła, lecz niewielu opinii w google się nie doszukałem :(


RE: Pierwszy syntezator - Michau1995 - 16.09.2012

wiesz co The Quiet.. ja w temacie az tak nie jestem i jak zamawialem swoja klawiature sterujaca (ktora moze juz jutro mi dojdzie) to postanowilem sie zapytac Tomka kiedys tutaj tez pisal ale cos sie poklocili chlopaki z nim chyba czy cos nie wiem ocb bo bana dostal i go nie ma juz i mi temat rozjasnil pod katem moich oczekiwan od sprzetu mowie ci zna sie gosc jak malo kto i szkoda ze go juz tu nie ma bo strata dla forum. wiec moze podam ci na priva jego gg to sie jego zapytasz napewno ci dobrze poradzi jzu wysylam ci privsa


RE: Pierwszy syntezator - Brest - 16.09.2012

Proponowałbym najpierw o zdanie zapytać się Tomka. Bez jego wiedzy nie dawaj nikomu jego GG.