(7.05.2020, 21:55)tomaszp napisał(a): Jest mrocznie, koncepcja zachowana, choć jest kilka rzeczy, mianowicie :

- wokal bym sobie darował, raczej bardziej pasuje do progressive house lub trance
- ten szum w tle za głośno, ewentualnie spróbowałbym go kluczować stopą
- syntezatory w tle potrzebują trochę przesterowania
- perkusjonalia tracą się gdzieś za wokalem i syntezatorami
- moment od 1:30 do 4:03 - za dużo wokalu, syntezatora a brakuje bardzo perkusji
- moment od 4:40 do końca gdyby nie wokal to jest naprawdę dobrze - i to chyba jest meritum mojej opinii.

Gdybyś od początku pociągnął to co zrobiłeś od 4:40, wyrzucił wokal, popracował nad perkusją (dorzuciłbym kilka dźwięków - zarówno średniej jak i wysokiej częstotliwości) to byłby bardzo dobry kawałek.

Ten wokal naprawdę ciężko byłoby osadzić w mrocznych klimatach - mogę się mylić ale trochę już w elektronice siedzę i chyba nie słyszałem takiej próby.

W przyszłych utworach spróbuj bazować na tym co zrobiłeś na końcu. Jak masz jakiegoś ulubionego artystę w tym rodzaju muzyki to posłuchaj jego utworów i przeanalizuj pod kątem budowy utworu. Nie kopiuj tego tylko analizuj i spróbuj zrobić coś podobnego.

Siedzimy w podobnych klimatach, w razie czego służę pomocą w PW.

Powodzenia i czekam na więcej !

Pozdrawiam,

Tomek

(8.05.2020, 14:33)tks21 napisał(a): Bardzo mroczny ten wałek nawet same Hi-Haty są takie. Fajny uplifter FX zastosowałeś. Ten wokal szczerze, nie obraź się ale mi nie podpasował w przeciwieństwie do początku, który był na prawdę świetny. Jak dziewczyna śpiewa to ma się wrażenie, że słyszy się nie pasujące do siebie tematy utworu. Wokal zepsuł fajny podkład a szkoda. Sam podkład jest ciekawy i nawet oryginalny. Pozdrawiam!