MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Zakup sprzętu na początek przygody - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Zakup sprzętu na początek przygody (/temat-zakup-sprzetu-na-poczatek-przygody)



Zakup sprzętu na początek przygody - JohnMilk - 25.10.2012

Witam,
jestem tu świeży i z góry przepraszam za pytania i ich naturę, bo dla niektórych forumowiczów mogą być one błahe, głupie, oczywiste... Jeśli nie zganicie tego tematu to będzie dobrze, jeśli pomożecie będzie jesxcze lepiej.
W muzyce elektronicznej jestem zakochany od x lat. moje ulubione gatunki to house i trance, zwłaszcza progressive. Wielu ludzi uważa, że ta muzyka nie ma sensu, że co to za muzyka bez zwrotek i refrenów, ale ja zawsze w dyskusji staram się udowodnić swoją rację, swój wybór. Po prostu jak pewnie wszyscy tutaj kocham muzykę, już nie mówiąc o konkretnych gatunkach nawet.
Chciałbym zacząć tworzyć własną muzykę. Kiedyś bawiłem się w mixy w virtual dj, bawiłem się bpm'em i tonami, ale od dwóch miesięcy czytam o DAW'ach i produkcji i właśnie to rajcuje mnie o wiele bardziej. Nie, nie chce od razu zostać sławnym producentem, to nie tak - po prostu chce w tym spróbować swoich sił.
A więc do rzeczy:
1. Co mi jest niezbędnie potrzebne do rozpoczęcia przygody? Nie muszę startować z super odjechanym sprzętem, ale też nie chce się zniechęcić do tego, startując na szajsie.
2. Więc DAW, tak? Oczywiście, legalny. Myślałem nad Abletonem, dużo już o nim czytałem. Czy będzie dobry dla początkującego? Tutorialów w sieci jest maaaasa.
3. Klawiatura MIDI? Mogłaby się przydać do tworzenia w czasie rzeczywistym, wystukiwanie myszką też kiedyś się przecież znudzi. Trzy oktawy to wystarczająco czy za dużo? Podsuncie trop.
4. Karta muzyczna czy interfejs? Jakie wejścia oprócz MIDI? Czy na mikrofon koniecznie? Jeżeli interfejs to jakie są wystarczające propozycje w rozsądnych cenach?
Słuchawy mam: Sen'y HD 202, laptop jest z win'em 7 na pokładzie, 6 GB ramu i procesor Intel Core i5 czterordzeniowy więc hula. Proszę o rady, każda będzie na wagę złota i pomocna.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Likimasv13 - 25.10.2012

1. Przydały by się jakieś głośniki (Tu polecam zestaw 5.1 Creative lub 2.1 Logitech'a)

2.Ableton, hmmmm... Jak dla początkującego dobry :) (Jednak ja i tak jestem za FL Studio, polecam :))

3. Trzy oktawy w zupełności wystarczą, jak na początkującego polecam (http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=klawiatura+midi) Znajdź taką, która obsługiwać będzie DAW (Żeby nie było tak, że kupisz a okaże się że nie działa :))

4. Tu Ci jednak nic nie doradzę :)


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Revnotes - 26.10.2012

1. Nie kupuj głośników 5.1 do produkcji to fatalny wybór. Najlepiej byłoby kupić monitory studyjne, jeśli taniej to może dwie kolumny (np. używki z allegro), niżej głośniki 2.1. Pracować można na wszystkim, ale każdemu zależy na jak największym komforcie pracy. Warto zainwestować w słuchawki, będzie to świetny odsłuch alternatywny, a w dodatku tańszy niż monitory odwzorowujące podobnej jakości dźwięk. Jeżeli kupujesz głośniki 2.1 to bez słuchawek będzie Ci niezwykle trudno ogarnąć miks. Zakładam, że komputer już posiadasz, bo to będzie serce Twojego studia.

2. Ableton jest ponoć bardzo łatwy dla przyswojenia przez początkujących, podobny poziom trudności oferuje FL Studio. Ogólnie DAW wybiera się pod kątem własnych upodobań. Jeżeli nie testowałeś żadnego, poświęć na to trochę czasu i przetestuj w którym pracuje Ci się najwygodniej. Na początku będziesz błądził, ale na YouTube jest masa poradników, więc możesz się nimi podpierać i zrobić coś prostego w każdym z DAWów. Wyrobisz sobie własna opinię na początek. Nie bój się nie stracisz czasu, bo każda taka praktyka i dodatkowa wiedza zaowocuje w przyszłości.

3. Klawiatura się przydaje, bo grając na niej łatwiej wpaść na jakiś pomysł, niż podpierając się tylko wzrokiem układając partię midi w piano rollu. Mimo wszystko można sobie radzić bez niej i znam sporo takich osób. Jeżeli potrafisz grać to sam wiesz, że będzie dla Ciebie nieodzowna. Ilość oktaw często zależy od stylu muzycznego i od tego jak bardzo zaawansowane kompozycje zamierzasz budować.

4. Interface audio na pewno pomoże wykrzesać więcej ze słuchawek, jest niezbędny do podpięcia monitorów, umożliwia korzystanie z mikrofonu oraz zapewnia mniejszą latencję w grze na klawiaturze MIDI. Korzystam z FireWire, ale podobnie sprawdzi się USB i do domowego studia spokojnie wystarczy, a dzięki potencjometrom pod ręką będziesz miał wygodę w działaniu. Obecnie nie potrzebujesz wejścia MIDI, obecnie załatwia to USB.

Słuchawki jakie posiadasz, to jest jak ja to nazywam takie minimum na start, brzmienie plastikowe, ale już z sensem. PC masz mocny, spokojnie udźwignie zaawansowany projekt.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - JohnMilk - 26.10.2012

Dzięki za odpowiedzi, przydatne uwagi. Zwłaszcza Elnanter - długa i wyczerpująca wypowiedź, zastosuje się na pewno do twoich niektórych rad.
Już jestem na jakimś tropie, więc jeszcze kilka pytań:
- Widziałem ableton, pracowałem na nim chwilę, o ile można to nazwać pracą, u znajomego i nawet mi się podobał. Z dużo wiedzą można pewnie z niego wycisnąc dosłownie wszystko, bo rozbudowany jest na maxa. Zobacze jeszcze FL studio, warto na pewno chociaż spróbować i porównać.
- Do produkcji trance'u wystarczy mi te trzy oktawy w klawiaturze? Na czym polega łącze FireWire i w czym jest lepsze od USB?
- Czy polecacie szczególnie jakiś interfejs na początek, taki ze wszystkimi niezbędnymi wejściami wymienionymi wyżej?
Dziękuje i zapraszam do dalszej dyskusji i rad.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Likimasv13 - 26.10.2012

3 oktawy w zupełności wystarczą do trance;u, a nawet Electro czy Dance :)

FireWire
Standard ten, znany również jako IEEE-1394 bądź iLink, rozwijany jest równolegle do USB. Choć w swojej filozofii FireWire jest do USB bardzo podobny przeznaczony jest do zastosowań bardziej profesjonalnych, tzn. do takich gdzie transmisja na poziomie 12 Mbps (tak jak ma to miejsce w przypadku USB) jest niewystarczająca (USB nie jest w stanie zagwarantować takiej przepustowości nawet w wersji 2.0.). Otóż standard IEEE-1394 w obecnie spotykanej wersji oferuje przepustowość magistrali na poziomie 100/200/400 Mbps, a nawet 800 lub 1600 Mbps!, która jest zupełnie wystarczająca do np. montażu video w czasie rzeczywistym. Obecnie większość dostępnych na rynku kamer video posiada złącze tej magistrali przeważnie oznaczane jako DV (Digital Video) bądź iLink (kamery Sony).

Zalety FireWire to:
· Cyfrowa transmisja - standard nie wymaga konwersji sygnału cyfrowego w postać analogową i odwrotnie. Oznacza to lepszą jakość sygnału i brak jakichkolwiek zakłóceń.
· Małe rozmiary - transmisja odbywa się po cienkim, szeregowym kablu (2 pary przewodów sygnałowych i jedna para przewodów zasilających - 8-30V, 1.5A.
· Prostota użycia - nie jest wymagana praktycznie żadna instalacja ani konfiguracja sprzętu czy oprogramowania.
· Hot Plug and Play - urządzenia zgodne z IEEE-1394 mogą być podłączane bądź odłączane podczas pracy; nie wymagają również restartu komputera.
· Skalowalność - obsługa urządzeń transmitujących z prędkością 100, 200, 400 (lub więcej) megabitów na sekundę.
· Elastyczność - urządzenia na magistrali mogą być w dowolny sposób łączone między sobą; możliwe jest nawet połączenie "peer-to-peer" co pozwala na łączenie urządzeń bez pośrednictwa komputera.
· Szybkość - standard oferuje izochroniczną transmisję danych co w połączeniu z dużą prędkością magistrali powoduje, że jest idealny w zastosowaniach video i audio.


(26.10.2012, 19:42)Herman napisał(a): można poprostu powiedzieć, że firewire jesz szybszym portem <><>

<truestory>


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Herman - 26.10.2012

można poprostu powiedzieć, że firewire jesz szybszym portem <><>


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Estrax - 28.10.2012

(26.10.2012, 19:40)Likimasv13 napisał(a): 3 oktawy w zupełności wystarczą do trance;u, a nawet Electro czy Dance :)

3 oktawy? Oczywiście, jeżeli sobie plumkasz coś jedną ręką :P Gdy masz zamiar grać dość rozbudowane melodie to 4 oktawy są rozsądnym minimum... przy 5 oktawach można mówić dopiero o komfortowej grze dwoma rękami.

Co do reszty info na temat portu FW to nawet nie skomentuję... większość to pierdoły. USB 3.0 jest szybsze o jakieś 40% od FW 3200 w prędkości transferu. Głównie z tego powodu nikt nie kombinuje z zewnętrznymi pamięciami pod FW, a pojawiają się jedynie pod USB i thunderbolt (technologia Intela, połączenie PCIe x16 z DisplayPortem, wykorzystywana m.in. w sprzęcie od Apple)
Różnica między portami USB i FireWire to m.in fakt, iż kontroler FW znajduje się w mostku południowym, a kontroler USB jest w mostku północnym. Kontrola dostępu do danych wymaga zgody z kontrolera USB, czyli pojedyncze dane z tą informacją muszą wędrować z HUBa USB przez mostek południowy aż do mostka północnego, który znajduje się w procesorze, następnie znów do wyjścia w HUBie USB. Powoduje to obciążenia magistrali HyperTransport (AMD) lub QPI i DMI (Intel), co przekłada się na wyższe zużycie procesora. W przypadku FW - dane są transmitowane bezpośrednio po szynie PCI od portu FW do kontrolera, czyli jest wykorzystywana jedynie jedna szyna a nie 3 jak w przypadku USB. Przekłada się to na realny transfer - w USB ciężko jest osiągnąć szczytowe prędkości, szczególnie gdy procesor jest mocno obciążony.

(26.10.2012, 19:42)Herman napisał(a): można poprostu powiedzieć, że firewire jesz szybszym portem <><>

Zależy to głównie od sytuacji. W sytuacji, gdy zużycie procesora jest dość wysokie (90% i wyżej) - wtedy FW jest lepszym wyborem. Gdy jednak nie eksploatuje się go tak mocno - można bez problemu działać na USB z podobnymi osiągami. W przypadku 'luzu' (zużycie procesora Heart0%) - USB 3.0 osiągnie o wiele lepsze osiągi.

Patrząc na interfejsy audio to większość z nich pracuje albo na USB 2.0, albo na FW 400/800. Połączenia te to technologia sprzed kilku lat. Nie odczujesz wielkiej różnicy między nimi. Jeżeli posiadasz wejście FW w swoim lapku to skłoniłbym się ku tej wersji FW, w sytuacji gdy będziesz mieć wysokie obciążenie proca to będzie działać nieco stabilniej. Jeśli nie - to USB. W zależności od funduszy - rozejrzałbym się za czymś od Focusrite, TC Electronic, MOTU lub RME.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - JohnMilk - 28.10.2012

Estrax, ja mam w laptopie już USB 3.0, ale to raczej nic mi nie daje gdy w interfejsie będzie 2.0. Więc co do jednej kwestii, czyli interfejsa, jestem zorientowany. Poszukam czegoś i ewentualnie zapytam w tym temacie. Dzięki wielkie!

Edit:
Znalazłem coś takiego:
http://www.djbox.pl/product-pol-2900-Focusrite-Scarlett-8i6.html
Wspomnę, że interesuje mnie właśnie taki mniej więcej przedział cenowy.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Revnotes - 29.10.2012

Świetny sprzęt, osobiście korzystam z Saffire Pro 14 i mogę z czystym sumieniem polecić tego producenta.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - JohnMilk - 31.10.2012

Pojawiło sie następne pytanie: czy to aż takie ważne jaką klawiaturę MIDI wybiorę? Przecież nie potrzebuję tych wszystkich bajerów na razie, wszystkie potrzebne narzędzia mam juz w Abletonie, który własnie poznaję.
Znalazłem to, ale naprowadzcie mnie na jakiś trop, proszę:

http://www.djbox.pl/product-pol-1468-M-AUDIO-KeyRig-49.html

Z góry dzięki!


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Michau1995 - 31.10.2012

JohnMilk: jesli chcesz legalny daw to sobie pobierz zynewave podium free. zajebisty darmowy dawik ktory wogole nie odstaje od innych platnych. na sprzet wyloz sobie 800zł i kup maudio venom (syntezator klawiatura sterujaca i interfejs audio w jednym) i masz juz na czym dzialac.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - JohnMilk - 31.10.2012

Michau1995:
Ale ja mam juz DAW: Ableton. Legalny. Poznaję go powoli i zachwyca mnie swoimi możliwościami dopóki co.
Jakoś nie jestem entuzjastą takich połączonych urządzeń, wolę jednak osobny interfejs i klawiaturkę. Wszystko na raz to często nic dobrego. Zwłaszcza za tą cenę. Ale mogę się mylić, pozostaje przy pytaniu.


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Michau1995 - 31.10.2012

(31.10.2012, 14:58)JohnMilk napisał(a): Wszystko na raz to często nic dobrego. Zwłaszcza za tą cenę. Ale mogę się mylić, pozostaje przy pytaniu.

owszem czesto tak jest jednak wez ten model pod uwage bo zauwaz ze za 800zl nie bedziesz mial super hiper interfejsu i konkretnej klawiatury.. a w przypadku venoma bedziesz mial 4 oktawowa klawe z midi out SYNTEZATOR z mozliwoscia kontroli poprzez plugin vst w swoim dawie no i wbudowany interfejs 2x2. owszem nie jest to jakas super profesjonalna pozycja ale sam fakt ze za te cene dostaniesz niezly synth va to juz warto sie zastanowic. tym bardziej ze chcesz grac muze elektroniczna. na zachete dodam ze z venoma korzysta chociazby the crystal method wiec zabawka to tez nie jest. nie namawiam ale dobrze sie zastanow.

masz legalnego abletona powiadasz? jaka wersje? bo jak LITE to za duzo nie podzialasz


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - JohnMilk - 31.10.2012

w porządku, rozważę to, czekam jeszcze na kolejne opinie. Co do Abletona, to kupiłem pełną wersję Live 8 z dodatkami. Więcej wiary w ludzi, są jeszcze uczciwi na tym świecie.
http://www.djshop.pl/i2862,ableton,ableton-live-8-super-cena-.html


RE: Zakup sprzetu na początek przygody - Michau1995 - 31.10.2012

no to gratuluje dobrego zakupu ;)