bardzo Ciekawe fx momentami jest ich za dużo. Jest sporo mułu raz słychać to raz tamto. Troche chyba przesadziłeś z kompresją. W takim gatunku plus jeszcze te wszystkie efekty i drum to stawiałbym na jak największą dynamikę. 2 ref to już wgl katastrofa. Jeszcze ta trzeszcząca gitara ała. Ale ogólnie bardzo przyjemnie buja i naprawdę podobają mi się te wszystkie smaczki perkusyjne. no tylko nad mixem troche popracować. daje 3
Ktoś się wziął za remiksowanie mojej ulubionej wokalistki...
Pianino w tle jest miejscami zagłuszane przez inne elementy grające na tych samych częstotliwościach oraz przez noise'owaty werbel/clap.
Ogólnie za dużo się tam rzeczy dzieje, zamiast się wsłuchać w melodię i odnaleźć jakiś dźwięk to ucho się strasznie męczy.. Niestety wyłączyłem w połowie pisząc ten komentarz bo się nie dało tego słuchać. Rozumiem na początek takie efekty, ale nie przez cały utwór.
3/5 za bogactwo efektów.
Radku, lubisz takowe klimaty; "czarne" w brzmieniu nut; kreujące przyjemny kolaż Reggea z Funk'iem. Twoja "tendencja" do trochę "przytłumionych" Beat'ów jest... urodziwa.
"Szoruje", "tętni", "plumka" zadziornie... Częstotliwości ścieżek niedopieszczone (np. fragment od 3:49). Dźwięk a'la Flute zbyt donośny (dominuje w P kanale). Outro... "takie sobie", ze zbytecznym pogłosem. Jest groove; specyficzny, "gęsty"; aż brak tchu... podobnie jak wokalu Niny. Myślę, iż Jej głos odpowiednio "ułożony" w miksie (sprytnie "pocięty") byłby czymś na kształt dorodnego fx'u.
PS. Czy znasz "Sinnerman" w wersji Felix Da Housecat's Heavenly House Mix?
sie tak z przyczajki przyznam..że ja to chciałem..pośpiewać.. nie zabijecie mnie za to?? jest przeefktowane. jak dojdzie wokal. to odsącze i poprawie. przearanżuje. nie omieszkam przesłuchać Felixa. słyszalem mase remejków tego przekawałka.. więc i ja sie przyczyuniłem.. a co