Cześć wam, 7 miesięcy temu zrobiłem nieco raw hardstajlowy utwór o którym zapomniałem na spory czas, postanowiłem go odkopać ponieważ jestem ciekaw co sądzą o nim inni <niewiem>
A co do utworu.. tak, wstęp jest stanowczo za długi i zdaje sobie z tego sprawe, dlatego najlepiej słuchać od 30 sekundy (długim intrem chciałem zrobić tajemniczy melancholijny buildup, ale wyszło to mocno przeciętnie) kick jest typowo 'rawowy" charczący i dosyć przeciegnięty, do tego screech ciekawie się miesza. Wiem że utwór krótki bo zaledwie 1.5 minuty ale nie zamierzam go kontynuować dlatego umieszczam go tutaj a nie w demach
pozdrawiam
A co do utworu.. tak, wstęp jest stanowczo za długi i zdaje sobie z tego sprawe, dlatego najlepiej słuchać od 30 sekundy (długim intrem chciałem zrobić tajemniczy melancholijny buildup, ale wyszło to mocno przeciętnie) kick jest typowo 'rawowy" charczący i dosyć przeciegnięty, do tego screech ciekawie się miesza. Wiem że utwór krótki bo zaledwie 1.5 minuty ale nie zamierzam go kontynuować dlatego umieszczam go tutaj a nie w demach
pozdrawiam