inspirowałem się 50 centem, czy tam Dre czy kto kolwiek kto robił mu bity
player pryvatny
a tu jest podgląd bitu z fl:
player pryvatny
a tu jest podgląd bitu z fl:
Wasp - Amerykański bit dla mojego MC |
inspirowałem się 50 centem, czy tam Dre czy kto kolwiek kto robił mu bity
player pryvatny a tu jest podgląd bitu z fl:
Taaak Dr. Dre. Zgodzę się z powyższymi komentarzami odnośnie jednorodności Beat'u. Jest niemiłosiernie nużący. Bass brzmi "syntetycznie"; Synth ("piszczałka") zbyt stentorowy; sample przyzwoity. Zdecydowanie brakuje "swing'u"; jakiejś defiguracji; "wkrętów" właściwych temu gatunkowi. Rap, owszem, będzie kolejnym pierwiastkiem całości, lecz winien "wyrażać się", w moim odczuciu, w pełniejszym Background'zie. Feeling jest...
Dr Wasp hehehe no klimat jest. Fakt, że jak na sam instrumental to nudno, no ale to nie jest samoistny instrumental, a przynajmniej nie powinien być. Jakiego Fiftiego zaciągnąc na barsy i klasyk w opór
Co do voc'ów ja bym jakies w niższej tonacji dał, mid-side bardziej do srodka dał i na jakimś pogłosie , żeby bardziej brzmiały jak szalony czarny tłum na ulicznym battlu
a słuchaliście kiedyś samych bitów bez wokalów?
tak naprawę to okazuje się że one są bardzo jednostajne i monotonne zobaczcie np. bity noona https://www.youtube.com/watch?v=Jo0uPiko15s&list=PLFmkPqoRwq2OIzqDWv2T0jzo5LKO2eL52 To wokal urozmaica kawałek (23.08.2016, 11:07)WaspXT napisał(a): a słuchaliście kiedyś samych bitów bez wokalów? dats łotaj sejen Sprawdźcie sobie np bit z Eminema - My name is https://www.youtube.com/watch?v=wb9sYu2UJcY Szczerze, jak by Dre tu wrzucił to to był dał 2 gwiazdki bo strasznie nudny ,bo od 30 sekundy bym spał No ale Wasp, wrzucamy sam bit, no to oceniamy sam bit w sumie nie ma co sie dziwić |
|