Podrzucę swój pomysł:
41-letni detektyw wyjeżdża na zasłużony urlop do jakieś spokojnej wioseczki w górach, po powrocie planuje zakończenie kariery, sielanka jednak nie trwa zbyt długo bo już następnego dnia dostaje telefon od przyjaciela, dowiaduję się że znaleziono ciało mężczyzny, jego śmierć może być ściśle powiązana z nierozwiązaną sprawą sprzed paru lat którą owy detektyw prowadził lecz nie zdołał doprowadzić do końca. Porażka nie dawała mu spokoju zwłaszcza że zabójca mordował w bestialski sposób. Główny bohater będzie musiał na nowo zmierzyć się z demonami przeszłości, jego przyjaciel postawi go w sytuacji bez wyjścia, nieznajomy mężczyzna okaże się bardzo pomocny, z kobietą którą spotka połączy go gorące uczucie.
tak ogólnikowo, można dużo mrocznych wątków rozwinąć
41-letni detektyw wyjeżdża na zasłużony urlop do jakieś spokojnej wioseczki w górach, po powrocie planuje zakończenie kariery, sielanka jednak nie trwa zbyt długo bo już następnego dnia dostaje telefon od przyjaciela, dowiaduję się że znaleziono ciało mężczyzny, jego śmierć może być ściśle powiązana z nierozwiązaną sprawą sprzed paru lat którą owy detektyw prowadził lecz nie zdołał doprowadzić do końca. Porażka nie dawała mu spokoju zwłaszcza że zabójca mordował w bestialski sposób. Główny bohater będzie musiał na nowo zmierzyć się z demonami przeszłości, jego przyjaciel postawi go w sytuacji bez wyjścia, nieznajomy mężczyzna okaże się bardzo pomocny, z kobietą którą spotka połączy go gorące uczucie.
tak ogólnikowo, można dużo mrocznych wątków rozwinąć