Music for fictional movie DEMO of course |
Jeszcze trochę nad tym projektem popracuję, lecz bardziej to już przypomina robienie na ślepo niż na poważnie. Co do przejść, to tu jakoś nie mam pomysłów na dobre spasowanie. O ile to pierwsze można jakoś jeszcze by spróbować zrobić, to już to drugie ma być takie nagłe właśnie.
Popracowałem wczoraj w EQ nad brzmieniem poszczególnych ścieżek, próbując szczególnie jakoś odseparować od siebie instrumenty w dolnym paśmie, inaczej mówiąc odmulić miks. Mam nadzieję że się udało.
https://instaud.io/AnJ
Dół ma się dobrze i raczej nikt mu w drogę nie wchodzi... Sub, który gra w przejściu jest zbyt "obszerny" albo go skompresować by go trzymać "w ryzach" albo go przytępić EQ. Od 1:25 fajnie się rozkręciło, dużo lepiej gra jak początek. Za to skrzypki, które wchodzą w 1:46 grają trochę dziwnie, jakby zderzenie innego świata z tym co tworzyłeś wcześniej - nie gra to zbyt dobrze, ale znów po tym fragmencie wychodzi coś dobrego, czyli końcówka i jak dla mnie, gra ona najlepiej z całego utworu i fajnie trzyma napięcie. Podsumowując postęp jest i tego się trzymaj.
Takie 3,5/5 ale podciągnę do 4. PS. Jak chcesz odmulić mix to nie zapominaj, że odpowiednia ilość wysokich też jest ważna. |
|