Strasznie zamulają te twoje bity ziom xd dobrą zwiechę złapałem przy nr. 1 xd
Ja bym jakoś lekko pogłosił snare.
Nr. 2 już ma w sobie więcej energii :P
W obydwu przypadkach podobny, klimat i styl, jak pisałeś: prosto i tak właśnie jest xd
prosty aranż i dużo przestrzeni to prawda. brzmią jak typowe randomowe bity z Youtuba, które się teraz sprzedają, więc cel pewnie będzie osiągnięty. ale jak dla mnie to nuuudy trochę
Snare już kiedyś był głośniej, ale po kilkukrotnym przesłuchaniu stwierdziłem że za bardzo się "wyrywa do przodu" i byl trochę męczący, więc jest jak jest. Co do nudów i zamuły - może kwestia miksu, może mojego melancholijnego stylu Ale instrumentale na jakich nawija np. Future, bez wokalu - może nie są zamulające - ale nudne już jak najbardziej. Z wokalami te bity zupełnie inaczej siadają, ale już nie chciałem ich tu wrzucać jako remixy.
przez przypadek 3 dałem, miało być 4, sorki nie wiem czemu ludziom się to nie podoba, ogólnie są spoko. Może zamulające i melancholijne ale jeśli taka była inwencja autora to nie można tego oceniać na minus, brzmienie całkiem przyjemne dla ucha...
Generalnie jest poprawnie i w ogóle,ale jakoś te bity wydają mi się deko bez polotu, mix owszem czysty, dość głośny,ale trochę suchy moim zdaniem, większa głębia by się przydała, chociaż muszę przyznać,że trochę zazdroszczę Ci tego,że tak to ujmę "konturu" w brzmieniu, u mnie z kolei często wszystko jest trochę za bardzo rozmazane Co do energii to rzuciło mi się w uszy,że bass/808 są w tych bitach takie jakby trochę surowe, pewnie to wiesz, ale ogólnie syntetyczne bassy uwielbiają kompresję i można śmiało z tym eksperymentować próbując dość ekstremalnych ustawień kompresora, pomaga to uzyskać lepszego "kopa" i energię w dolnych pasmach, kombinacje z różnego typu przesterami/saturacją też często wpływają korzystnie, pozdrawiam i gratuluję postępów bo pamiętam chyba Twoje początki tu na forum i progres jest naprawdę słyszalny ;-)
Cytat:"Takie dwa bity (...) mają dość prosty aranż i dużo przestrzeni".
Jeśli traktować owe projekty w tej kategorii jest nader przyzwoicie; w końcu de facto nie będziesz odpowiedzialny za finalny wydźwięk tematów. Jakaś "ścieżka" (pod względem charakteru Bit'ów) jest w pewnym stopniu przez Ciebie "wytyczona"... Rzeczywiście aranż nie jest zbyt złożony; Sound Design arcypowściągliwy; miks godny konkretnego, ekspresywnego "kopa"; wszelako jest i melodyjnie i chwytliwie. Szczególnie podoba mi się "Tears"; z lekkim odcieniem Orientu; dźwiękiem harfy trafnie odzwierciedlającym tytuł. Jest klasycznie, przystępnie. Z kolei "Swangin'" jest zbyt jednorodny i sporo uciążliwy w przenikliwym tonie piano... Piotruś, ten kto "przechwyci" te track'i zdecyduje o potencjalnym rap'ie czy też defiguracji Beat'u i już... Good luck.