Siada siada Druga zwrota mocna, bicik dobry ale jakoś słabo bass czuje. Może jakbyś go podzielił jakoś to inaczej by brzmiało bo jak wchodzi to go słychać ale zaraz gdzieś się rozmywa jak jest taki ciągły. I ten kolo z pierwszej zwroty chyba za bardzo syczy w sensie za dużo chyba tam górnych hz.
Piona.
Hey Hola Flavio. Coś w klimacie Retro Hi Hop; z urzekającym Sax'em a'la John Coltrane... Jest jednorodnie; Bass plus perka trochę wycofane. Wokal, według mnie, zbyt "przesunięty do przodu" (szczególnie Człowieka Jack'a); tenże winien być bardziej "wtopiony w nutki" (warto ściszyć owy o 1.5 dB). Rap Eskimos'a cechuje ewidentnie korzystniejsza forma/estetyka. Miks generalnie jest cichy. Klimat surowy, nostalgiczny...
Ten bit o wiele bardziej mi się podoba od spoko dz . Jest tu wszystko: ciekawy kick, snare jest wyważony i mix według mnie bardziej pasuje niż do Twojego nowego kawałka Goście co rapują pasują do tego bitu (jak dla mnie) Za ten kawałek zwracam honor bo jest na prawdę dobry 5/5
(1.03.2017, 11:35)tks21 napisał(a): Ten bit o wiele bardziej mi się podoba od spoko dz . Jest tu wszystko: ciekawy kick, snare jest wyważony i mix według mnie bardziej pasuje niż do Twojego nowego kawałka Goście co rapują pasują do tego bitu (jak dla mnie) Za ten kawałek zwracam honor bo jest na prawdę dobry 5/5
Genialny klimat! Osobiście wlepił bym wokale głębiej w bicie, tak żeby było wrażenie oddalenia od słuchacza. Rapersko dupy mi nie urwało, ale wszystko poprawnie.