A więc spróbuję po raz pierwszy podzielić się czymś ode mnie. Oto dziwna próba ambientowa oparta na starym nagraniu koncertu muzyki klasycznej kupionym za dosłownego "piątaka", przegranym z kasety na komputer, z lekką modyfikacją oraz dużą ilością niemiłych dla ucha efektów. Moim planem było stworzenie dość ciężkiej atmosfery oraz swego rodzaju transu. Jednocześnie ten twór jest pierwszym track'iem na mojej EPce, która ukazała się w przestrzeni Bandcampowej jakiś miesiąc temu. Jakby się komuś spodobało - proszę dać znać. A jak nie - to tym bardziej! Miłego odsłuchu!