Utwór sprawia wrażenie dema, nieskończonego, a na dodatek ostro ucięty na zakończenie.
Jest szkielet, ale to trzeba rozbudować. To brzmienie imitujące pada w tle trochę rezonuje i jak dla mnie jest nieprzyjemne w odbiorze. Może spróbować podciąć mu średnich częstotliwości i dać odrobinę ciszej.
wbijam chyba 4 post i wypowiadam sie jako expert fachowiec, wruc za 2 lata do tego songu i sam zobaczysz ze to kaszana, pewnie trafiles sampla i twuj wewnetrzny glos krzyknol, ale dobry sampel!, i tak powstal twuj song ktory mna wstrzasnol a wlasnie sskaczyly mi sie antydepresanty
Utwór przez skromny dobór dźwięków, arcymonotonny aranż (z brzydkim Outro) faktycznie stwarza wrażenie Dema. Klimat osobliwy; czczy Sample wokalu, w pewnym momencie, nuży, drażni (?). Wszelako track brzmi obiecująco. Godnym byłoby "coś" jeszcze dołożyć do palety obecnych tonów tak by było rzęsiście, różnorodnie (szczególnie w ubożuchnym Breakdown'ie). Przeciągły Pad atmosferyczny; Kick winien, według mnie, być bardziej "tłusty"; Snare/Clapy nieczytelne. Technicznie, krótko: więcej "dołu" plus klarowniejsza "góra". Przydałby się dobry Limiter by nasycić całość, np. Xenon PSP.