Mój pierwszy track z Reasona 10.
Wrzucam go jako trance ale nie do końca chyba transem jest Wzorowałem się trochę na starszych dokonaniach Underworld. Dobrego odsłuchu!
To takie chyba połączenie transu z techno. ^P Podchodzi mi ta stopa i niezły rytm. A co mi nie leży? To pianinko jest lekko mówiąc słabe i odstaje od pozostałych elementów, tak mi się przynajmniej wydaje, ale ogólnie niezła robota. xD
Taki misz masz ci wyszedl z tych dzwiekow. Perka bardzo udana i tutaj jest bez zastrzezen. A to pianino no faktycznie z innej beczki - takie bardziej houseowe. No nie za bardzo to wspolgra. Ale to twoj pomysl. Miks spoko. Pozdrawiam.
Hey Luke. Jeśli pozwolisz moje wrażenia "skreślę" jak niżej; in plus: ciepły, wdzięczny miks; aranż, w tym gatunku, względnie przystępny. Kick (dźwięk) bdb; harmonizuje z tłem ("stroi" z miksem), wszelako w swej artykulacji jest zbyt cichy. Winien być "dosadny"; bardziej bitny (sugeruję: retusz Gain'a plus Layering). In minus: powtarzalne Chords'y. Owe w swej niezbyt urodziwej melodii, według mnie, poważnie "kaleczą" klimat utworu; niemalże "burzą" wykreowaną lotną aurę. Dochodzi do mini chaosu. Ton Piano "wiedzie prym" w tymże projekcie, lecz nie jest odpowiednio "docięty". Nadto, licho jest w ekspresji (tudzież ilości) Fx'ów. Te "z polotem" wzbogaciłyby entourage Twego "Braindance". Tak czuję...
Troche dla mnie brzmi jak połączenie eurodance'u, house'u i trance'u :P
Chordsy lepiej wg. mnie brzmią jak grają na filtrze low pass, pianinko wprowadza trochę chaosu.
Kick, bass i perkusja dobre, miks ok, melodie średnio :P