Dzięki wielkie kocham bangery, czyli prosto i stylowo od kiedy przesluchałem pierwsze produkcje Scotta Storcha. Zawsze mowie, że w moich produkcjach jest połączenie West Coastu, Retro, trapu i czasami reggae (uwielbiam lata 80,90 i połączenie nowej szkoły z tym w swoim rozumowaniu oczywiscie). Pozdro
Ja również wielki Fan Scotta wychowałem się na takiej muzyce i po dzień dzisiejszy śledzę jego poczynania a nie miał lekko kiedy stracił wszystko i zbankrutował... Dla mnie on był top1 w tamtych latach !
Dobre gówno! Fajnie mruczy. Jakbyś go puścił z tym wokalem od 2:03 do 2:15 bez clapa i hatów to by był jeszcze większy kot (ale to tylko wg mnie). Pozdro.
dałbym 6* ale się nie da hehe,podoba się mnie tutaj bassline najbardziej, taki skurwysyńsko brudny jest i przez to ma moc jak powinien czekamy na więcej
Wgniótł mnie przesku*wysyńsko ten beat. Tak jak poprzednicy myślę, że to zasługa bassu (prawidłowo zmiksowanego) Te dzwonki tworzące melodie, też kozackie moim zdaniem. Cykacze dodają energii pętlom perkusyjnym 5/5