Ambient zrobiony z najprostszych presetów to wciąż ambient. :-) Minimalizm ścieżki przywodzi na myśl jakiś bardzo istotny moment, w wyimaginowanej historii, sugestia Niflheima dobrze oddaje trafność ścieżki. Podoba mi się :-)
Ambiencik uderzający w tony drone. Brzmi ten bass bardzo fajnie. Natomiast mi nie pasują te pady/ czy tam synth, gdyż brzmi za cukierkowo, a sam bass brzmi raczej mrocznie. Niespójność brzmieniowa- przynajmniej dla mnie. Próbuj też rozciągać sample, fajna ambientowa technika. Nagraj w Edisonie coś, wrzuć na Playlistę i daj mul na 200% Dalej jakieś reverby itd. Fajne do dark ambientu hacki, jeśli to Cię interesuje.
Ogólnie największy plus w tym traczku, to bassik, mi się podoba, a do poprawki miks też trochę, bo jedzie po uszach to kompo(jak się podgłośni).
Czekam na więcej, pozdrawiam.
Voel, dzięki za wskazówki Będę próbował.
Dark ambient jak najbardziej mnie interesuje i w tym kierunku chciałbym w przyszłości działać.
No ale droga daleka :-)
Miks to na pewno coś, co muszę mocno zgłębić.