na początku ładne akordy , mogły by być pod rap , później basik fajny wchodzi dźwiękolek i synth lead i flet ,,
długo się rozkręca ,, takie nawet ale bywały lepsze , ja nie lubię ostatnio skrzypiec i pianina ,
tylko wybrane skrzypce i pianina a jest mało które lubię
posłuchałem do 4 minut
ocenka to 3,65 / 5
W pubie do piwka pasuje. Taki Pub kiedyś miałem w okolicy i właśnie podobne klimaty można było usłyszeć a nazywał się "Jazz Bass Cafe"...już nie prosperuje ale miło wspominam klimaty