![[Obrazek: 20081018172841.jpg]](http://cdn-ak.f.st-hatena.com/images/fotolife/V/VSTLINK/20081018/20081018172841.jpg)
Bootsy (lub jak kto woli Bootsie) tworzy prawdziwe perełki jeśli chodzi o procesory VST, a epicVerb to już niemal klasyka. Z jego pomocą można kreować różnego typu pogłosy, od małych, przytłumionych pomieszczeń do olbrzymich hal, i wszystkie brzmią interesująco (a biorąc pod uwagę, że to freeware, trzeba użyć sformułowania – znakomicie). Stosując wtyczkę na śladach sesji warto włączyć tryb Ambience, w którym pojawiają się tylko pierwsze odbicia, co w zupełności wystarcza do uzyskania wrażenia osadzenia instrumentu lub wokalu w przestrzeni, a jednocześnie nie zamula miksu i nie wycofuje w głąb sceny śladów z efektem.
[code]http://dl.dropbox.com/u/4063301/epicVerb_1.5.rar[/code]