Kraftewerk mi się przypomniał jak vox wszedł Na początku myślałem, że to techno, ale dalej wieje elektroniką na kilometr. Troche ten lead co ciągnie jak retro organy za głośno jak dla mnie. Od 2: 20 osssstrrrro . Hehe nietypowa konstukcja utworu, ale mi się podobają takie zwroty akcji. Niezła nuta...
Pozdrawiam
Jest to niewątpliwie ciekawy utwór i zgadzam się z dwiema pierwszymi wypowiedziami. Utworek buduje napięcie i to całkiem nieźle, klimatycznie, elektronicznie. Jest zróżnicowany i jest tutaj duch tamtych czasów Kraftwerk i Tangerine Dream. Ładna aranżacja i eleganckie wykonanie pomysłu.