spoko housik Klip też dobry, szkoda tylko, że filmik z 2:30 który nabrał szerokiego rozgłosu jest ściemą i sami autorzy się do tego przypucowali (ale tu przecież nie chodzi o obraz)
Trochę mi to przypomina styl Chris Lake'a. podoba mi się to co leci od początku. Od 1:58 ten bas też ciekawie brzmi.
Aranżacja jakaś dziwna np. od 0:30 rozwijasz dźwięk a potem nagle od 0:44 leci ciszej.
Generalnie to jest trochę mało akcji jak na pięć minut.
Zawsze uważałem takie synthy za przesłodzone, obecnie muzyka tak ewoluowało, że kojarzy mi się to z nowoczesnością. Video bardzo fajnie to ubarwiło, trochę to zawsze naciągane, bo jak słuchacza znudzi muzyka, dam mu obrazki, no ale przyjemnie spędziłem czas, więc nie mam nic przeciwko
Posluchalem doklaniej. Tu kolega Audiosynos ma racje od 0:44 za bardzo sie wycisza zamiast tego wyciszenia (niewiem czy to przypadkowo czy specjalnie) zrob jakis filtr. To mi przypomina troche Nicky Romero "Tolouse" Jak wjezdza to elektro na 1:59 to pobaw sie tym troche zeby brzmialo bardziej efektownie. Przykladowo potnij to troche w midi ten robot potrzebuje troche wiecej mixu jakis krotkich ciec poeksperymentuj bo to naprawde dobry utwor. W tym momencie musi byc zawsze troche ciezej moze jakis "Chorus"? Niewiem niemam Fl studio i nie jestem toba zrobisz to jak chcesz a ja i tak to zagram bo najebani i tak beda tanczyc.
Całkiem przyjemnie. Drop potrzebuje moim zdaniem trochę więcej pary (ale to głównie kwestia mixu) i na break'u przydałyby się czasem takie miejsca gdzie synth będzie się rozkręcał na cutoff'ie. Ale jeśli pominę to wszystko to jest naprawdę bardzo przyzwoicie :-)