Trochę Jak Jean Michel Jarre. Bardzo lubię muzykę Jeana. W tle ten whistle brzmi prawie jak najstarszy instrument, którego Jarre używa w swoich produkcjach. Intro podoba mi się bardzo.
Co do głównego syntha od 2:00. Średnio podoba mi się jego rytm.
W 4:07 melodia, która weszła od 2:00 mogła by się jednak nieco zmienić, bo tu się zrobiło monotonnie.
Kawałek bardzo klimatyczny.
L.G ma opanowany klimat klasyki, czasem jest jakieś efektowne nawiązanie do JMJ, czasem jakieś eksperymenty - więc świetnie ilustruje całą magię jaką nagrania mają przekazać, a dla mnie to ogromne zaskoczenie (bardzo miłe) że na forum mam przyjemność posłuchać nagrań w których ktoś (a jest na forum kilka takich osób) stara się przenieść inspiracje JMJ czy Tangerine Dream na swoje nowe pomysły, tak aby miały ducha tamtych czasów, a jednocześnie nie traciły swej autonomii. Pozdrawiam !
Ty chyba siedzisz 23/7 przy DAW bo co drugi kawałek w tym dziale jest twój
Ten dla odmiany mi się nie podoba w ogóle, nie wiem co mam napisać. Żara też lubię, ale ta produkcja mi nie podchodzi :/
Ostatnio zdarza mi się pracować przez 23-godziny
Szczerze napiszę że to są projekty z 2008 roku gdy istniał jeszcze reason.pl, lekko odświeżone.
Nie dawno robiłem porządek w rupieciarni na strychu i odkurzyłem mojego starego pc-ta, o dziwo dysk jeszcze gadał, więc pozrzucałem stare projekty i jak mam czas to je dokańczam
No cóż ma prawo Ci się nie podobać, każdy ma swój gust