Łał dobry bicior. Te rytmiczne przeszkadzajki w tle są jak to się mówi po hiszpańsku 'spot on'!
Jedyne do czego się mogę przyczepić to w 2:33 pluck wchodzi i jakby lekko wychodzi poza główną tonacje.
Ogólnie bardzo fajny kawałek, trochę szkoda że na jedynm akordzie ale cush.. House też ma wprowadzać w trans co Ci się na pewno udało osiągnąć.
Pozdrawiam
Na tym przykładzie widać u Ciebie pewien postęp, ale technicznie wciąż fatalnie, całość miażdży limiter niemiłosiernie. W jednym z Twoich wątków rozpisywałem się co z czym się je, więc nie widzę sensu powtarzania tego samego. Po prostu miksu z czystym masterem i kontroluj headroom.