Pomysł dobry, ale nie podoba mi się ten chord. Pobawił bym się nim, albo go zmienił na inny i trochę za głośno wg. mnie jest ten clap przez co gryzie się to z resztą, ale jak pisałem pomysł jest dobry
Pomiędzy tym numerem, a wczorajszym demo jest przepaść. Masz swój styl, mnie co prawda drażnią takie nie-zsynchronizowane z chordem plumkacze, ale w tym też może być metoda, bo jeżeli w pozostałych trackach robisz to równie konsekwentnie, to można by to uznać za taki Twój znak rozpoznawczy. Nie zrozum mnie źle, nie brzmi to jak puszczanie "koni" przez DJ’a, po prostu tak jakby wybija z rytmu, kontruje go. Dosyć ciekawy zabieg, ale mnie zwyczajnie nie przekonuje.
Jakiś czas temu kochałem się w takich klimatach, obecnie jakoś mi się te tracki przejadły, że tak to ujmę - "budzę się ze snu". Niestety nie mogę znaleźć jakiegoś sensownego zamiennika (classic progressive house) dla siebie, więc próbuję coś tam na własną rękę działać, łączyć style. Ze względu na powyższe trochę marudzę, więc proszę nie bierz tego do siebie. W końcu mi przejdzie.
Pomimo moich narzekań nie jestem mocny od strony technicznej, więc raczej nie podpowiem niczego szczególnego, czego byś nie wiedział, a co mogłoby wyraźnie wpłynąć na Twoją produkcję. Przede wszystkim raz jeszcze ustawiłbym poziom głośności poszczególnych ścieżek, być może okaże się po takim zabiegu, że przyda się korekta EQ. Generalnie kompozycja jest klasyczna/tradycyjna i trzyma się to wszystko przysłowiowej „kupy”. Piękny nastrojowy pad i rozpędzający utwór chord z przyjemną progresją. Plumkacz jak wspomniałem na wstępie mnie osobiście nie przekonuje i widziałbym tu coś innego. Myślę, że wokal idealnie wypełniłby całość, ożywił track i postawił przysłowiową kropę nad „i”.
Gratuluję release’u, ode mnie na razie trzy gwiazdki. Pomysł jest, ale do tych najlepszych jeszcze trochę brakuje. Zdaję sobie sprawę, że tu na forum w dziale "Najlepsze utwory" będą lądować również te, które na to nie zasługują, ale ja Twoją produkcję oceniłem względem tych najlepszych jakie znam, trójeczka jak na ramy tego forum, to moim zdaniem całkiem dobra ocena.
(27.10.2014, 13:53)Crazy Noise napisał(a): Pomysł dobry, ale nie podoba mi się ten chord. Pobawił bym się nim, albo go zmienił na inny i trochę za głośno wg. mnie jest ten clap przez co gryzie się to z resztą, ale jak pisałem pomysł jest dobry
Probelem polage na tym że to wymasterowana wersja od Etherteck Records
Wałek niezły.Trochę jakby większośc cutoffem scisnięta troche dziwnie to brzmi.To chyba wina masteringu(jakby scisneli srodek a zostawili dzwonki i haty oraz sub
Revnotes w swojej wypowiedzi wyczerpał większość, którą chciałem tutaj zamieścić. Wokal mi strasznie nie leży. O ile podoba mi się barwa głosu wokalistki o tyle to jak śpiewa to hm... No i w kółko leci ten sam tekst. Tak raczej być nie powinno. Albo puszczamy go 2, 3 razy albo piszemy go więcej i dzielimy utwór w miarę tradycyjnie: zwrotka, ref, zwrotka, ref. Dla mnie kawałek jest monotonny, mało się dzieje. Wałkujesz ten sam motyw. Wiem, że tego rodzaju kawałki tak brzmią, aczkolwiek trzeba jakoś z tym "walczyć".
Tonacja wokalu i beatu się nie zgadzają, więc to się nie może podobać. Trzeba było jednak pozostać przy tym co wrzuciłeś i nie przyznawać się, że w takiej oto postaci vocal mix istnieje. Tragedia.
(27.10.2014, 20:11)revnotes napisał(a): Tonacja wokalu i beatu się nie zgadzają, więc to się nie może podobać. Trzeba było jednak pozostać przy tym co wrzuciłeś i nie przyznawać się, że w takiej oto postaci vocal mix istnieje. Tragedia.
To że pokazałem to znaczy o mojej dojrzałości jako artysty, muzyka i nie wstydzę się krytyki
i biore to na klatę
tym się rózni muzyk od pseudo-muzyka
dziękuje panowie że poświęciliście swój czas na wysłuchanie
Co ma piernik do wiatraka? bez urazy oczywiście. Nie znam szanującego się producenta (muzyk to chyba inna działka, ale pomińmy), który proponowałby publiczności wszystko, czego tylko się dotknie. Potrzeba wielu projektów, żeby stworzyć ten jeden zasługujący na uwagę. Każdy robi jakąś naturalną selekcję, a myślę że fałsz (wokal względem podkładu) na pewno jesteś w stanie wychwycić. Ja uważam, że naprawdę nie było się czym chwalić, nie ma co do tego dorabiać na siłę dziwnych teorii.
Mam nadzieję, że nie traktujesz tego jako mojej prywatnej nagonki na Ciebie, bo tak nie jest. Lubię dyskutować, dlatego zaglądam na forum, a że w głównej mierze przebywają tu producenci (amatorzy i zawodowcy), to też częściej i gęściej pojawiają się słowa krytyki niż cukrowanie i klepanie po plecach, a wszystko to po to, żeby zmotywować kogoś do jeszcze cięższej pracy.
Kolega Revnotes ma racje. Wokal chodzi nierowno (zwlaszcza w breaku) i w niektorych momentach wydaje mi sie jakby byl przykryty melodia. Poza tym jest zbyt dlugi i malo sie w nim dzieje, bo to co tu masz moglbys na luzie zmiescic w 5min. Ogolem bylby spoko utwor, ale w tej odslonie niepowinien byc jeszcze wydany.
Hejo. Wydaje mi się ze zabardzo go limiterem wyciagnoles , dlatego brzmi tak jak brzmi , dosyć nienatutralnie.
Jusli chodzi o sprawę muzyczna to jest calkiem fajnie , jak by można była dac 2 odrębne oceny to za mix 3 a za muzycznasc 4+ , na pewno trzeba by było jeszcze nad nim poracowac . Pozdrawiam