Mnie przypadło do gustu - coś jest w tym utworze, ładnie płynie melodia. Można by przyczepić się trochę do separacji, bo wszystko trochę się zlewa, no i koniec, jakbyś nie miał pomysłu. Ja daje 3,5/5.
Takie jakby połączenie ambientu, rocka i muzyki filmowej - sam pomysł spoko, wykonanie wypada gorzej.
Tło wydaje mi się trochę za głośne i za dużo pogłosu. Gitara potem jak wchodzi mogłaby być stosunkowo głośniejsza.
Perkusja sobie pyka - trochę brakuje pierdolnięcia. Nie podoba mi się jak bass lata na boki w panoramie.
Daję naciągane 3/5 - gównie za pomysł. Pozdrawiam
Jakoś mi wcześniej umknął ten kawałek, a to przecież klimaty bliskie mojemu uchu. Pomysł bardzo fajny, to rzężenie gitary dobrze podgrane, łatwo się wciągnąć w klimat, bogate tło.
Od siebie takie uwagi: jakoś chyba przedobrzyłeś z pogłosami, wiadomo, w takiej muzie to musi wszystko pływać ale tutaj poszło odrobinę za daleko, pogłosy zamiast budować przestrzeń zaczęły mulić.
Perkusja mi się średnio podoba, taka trochę bez pomysłu jakby i bardzo mechanicznie brzmi, bez groovu i polotu (ale może taki był zamysł), brzmieniowo kick średnio się zgrywa z resztą i snare ma znów za dużo pogłosu.
Takie 3,5/5 ode mnie, przy czym niedostatki łatwo można naprawić, a kompozycja fajna.
Ciekawy shoegaze. Oczywiście są niedociągnięcia, ale szczerze mówiąc to jeden z niewielu Twoich utworów, które mi się podobają . Szkoda, że nie jest rozwinięty ten brass w tle co zaczyna grać pod koniec bo można by było całość rozbudować i uchylić lekko tą kotarę zza której słychać te dźwięki.
Ja nie wiem co oni się czepiaja :P
Otchłań w każdym Twoim kawałku, stąd się wszystko zlewa
Fingerbass świetny, jak w Cranberies- Zombies , tak mi się skojarzyło
Troche krótkie, mógłby jeszcze się rozwinąć i jebnąć ten motyw, ale może to jeszcze kiedyś nastąpi
Pozdro
Dziękuję wszystkim za odsłuch i komentarze poprawiam i poprawiam i kompletnie tracę ocenę
Zamieszczam wersję poprawioną : jeśli macie jeszcze cierpliwość to doradźcie czy nie zgubiłem klimatu z pierwszej wersji.
"Elizjum - Beginning" może będzie intrem do czegoś większego albo odejdzie w zapomnienie,