Siemka! Powracam pod nowym pseudonimem i z nowym trackiem. Coś nowego ode mnie, deep house, mój pierwszy track z tego gatunku, a więc jeszcze sporo przede mną w związku z tym :P Oceniajcie, oceniajcie
To nie jest deep house Mi to się w ogóle nie podoba. Ani kompozycyjnie, ani technicznie... Sory, ale brzmi to tanio, bazarowo. Zero mixu, zero pomysłu. Ale oczywiście to moje zdanie.
Przykro mi, że tak komentuję, bo pewnie włożyłeś w to duzo pracy, ale... no niefajne
Zgadzam się z przedmówcą. Jasne, że szanuję pracę innych ludzi, myślę, że nie mam z tym problemu, ale Twój track jest po prostu słaby, bardzo słaby. Uważam, że motyw jest na tyle tandetny, że nic z tego nie wyjdzie, ale zawsze możesz podszlifować skilla, jeśli chodzi o miks. Zresetuj wszystkie tłumiki mixera i ustaw poziomy jeszcze raz. Jeżeli znów wyjdzie kupa, zrób to po raz kolejny, aż mniej więcej nauczysz się jaki instrument powinien grać z jakim poziomem głośności. Oczywiście wywal wszystko z kanału master, aby to wszystko miało sens.
Nie oszukujmy się, utwór jest słaby, i nawet koło deepu nie stało.
Aleeee, żeby nie było, że tylko krytyka poleciała, to dam jeszcze pare rad.
Na pewno musisz popracować nad:
- poziomami, by dźwięki nie przesterowały
- efektami, by nie przesłaniały całego utwóru
- aranżacja, tak by było wiadomo kiedy zbliża się punkt kulminacyjny, kiedy jest brak itp itd. bo teraz póki co, nie rozróżniam co kiedy i jak.
It's NOT <sunny>. Przesterowany beat, z "pociesznym" synth'em irytuje w swej powtarzalności. Efekty w tle trochę odtwórcze. Piano rysuje się takie "od niechcenia"; jest "przygnębione" w swym brzmieniu. Brak layering'u, intro nie istnieje, motyw przewodni "uprzykrzony". Przykro mi, lecz jest to trzyminutowa "porażka". Beatzer/Luke, życzę Ci determinacji .
Na pewno musisz pracować nad mixem utworu tak aby brzmiał on spójnie. Jeżeli ciężko dopasować Ci poziomy na początku to zawsze możesz posłuchać profesjonalnego utworu z danego gatunku i zobaczyć jak tam to jest rozwiązane. Radzę też wystrzegać się przesteru dźwięku - rozumiem, że dzisiaj głośny mix jest dosyć ważny ale na początku swojej przygody warto sobie to odpuścić na rzecz czystego brzmienia. Ponadto warto abyś przeanalizował jak powinnien wyglądać aranż tak aby utwór miał "ręce i nogi" - w tym przypadku też warto przesłuchać parę profesjonalnych utworów Jeszcze dużo przed Tobą ale wystarczy choć trochę chcieć i można coś osiągnąć Powodzenia