Ciężko, topornie, poważnie; zupełnie jakby "korowód" kroczył przed siebie... Wokal "przybrudzony", specyficzny; wzmocniony chórem a'la gospel. Jest smutno i przygnębiająco. Papaj, jeśli taki był/jest Twój koncept to... utwór (w wersji demo) "trafiony".