Cześć! Miałem nie wstawiać tego tracka tutaj, ale z powodu awarii mojego głównego kompa nic nowego ode mnie przez dłuższy czas nie będzie. Żeby zaspokoić waszą ciekawość albo odrzucić was ode mnie wstawiam to... eh... coś, niespodziewany zapychacz do mojej eksperymentalnej EPki. Myślę, że tytuł mówi wszystko. :'D
Miłego (lub nie) odsłuchu.
Jeśli ktoś jest ciekawy ile mi to zajęło to razem z finalnym wrzuceniem kompresora jakieś 3 godziny.
Miłego (lub nie) odsłuchu.
Jeśli ktoś jest ciekawy ile mi to zajęło to razem z finalnym wrzuceniem kompresora jakieś 3 godziny.