Witam oglądałem sobie film Alfreda Hitchcocka i przyszedł mi taki pomysł, skoro świat pędzi cały czas do przodu a ja nie nadążam, to postanowiłem zwolnić i to do 80 BPM tak z ciekawości co z tego wyjdzie.
Ja to już dawno na wolnym tempie jadę, teraz jakoś chyba przyśpieszyłem momentami do 91
Powoli kroczy sobie ten numer torując drogę mocną stopą i hookowatym synthem... W sumie to jest tutaj kilka hooków Aranż znakomity, klimat znakomity, 5 jak złoto
dejfdj dzięki ci za odsłuch, nie korzystam z FL, mój DAW to Samplitude Pro X pierwsza i najbardziej stabilna wersja którą szlifuję od 5 lat.
Maciek dzięki za odsłuch, nad tym utworem pracowało mi się naprawdę ciężko, moim zdaniem im niższy BPM tym brzmienie cięższe, przeważnie operowałem na 96 i 120 BPM, ale spróbuję zejść jeszcze niżej i sprawić żeby to było spójne i dało się słuchać.
eror historia za każdym moim utworem jest jakaś historia, ciągnie mnie do mroku ostatnio mam dość słuchania mioduśnych i słitaśnych utworów, tam jest jakieś wyzwanie nie jest lekko, no i zajmuje przyjemnie czas, tobie również dziękuję za odsłuch.
Wprawdzie nazwałbym utwór pewną namiastką mroku, przedstawieniem jakiejś cichociemnej postaci z dobrego thrillera która idzie spokojnie przez ciemną ulicę mijając bary i nocne kluby, jednak mimo wszystko i tak jest świetnie. Brzmienie perkusji jest znakomite, a przejście z lekkiego na cięższy rytm niewyczuwalne przy pierwszym odsłuchu. Fragment 3:37 - 4:25 z wokalem jak dla mnie absolutnie wymiata. Dobra robota, 5/5.
Hey Recoil. Dziś ambiwalentnie. Podoba mi się Kick, głęboko mięsisty; przepięknie eteryczny Fx (flet) plus wciąż błyskotliwie "wplecione" filmowe Sample, wręcz oczekiwane w tego typu temacie (Soundtrack); choć... "tu" po części "zamulone". Kobieca wokaliza w pełni uplastycznia dobry klimat. Jednakże, projekt w swej monolitycznej formie brzmi, w moim skromnym odczuciu, przystępnie; nie wyróżnia się "czymś" szczególnie charakternym. Lead osobliwie syntetyczny, niezbyt zachęcający; nadto słabo przebija się (jest mocno "osadzony" w ok. 1 kHz; brak owemu "góry"); miks zbyt cichy. Aranż powściągliwy...
Mocade dzięki ci za odsłuch wokale pochodzą z filmu Alfreda Hitchcocka "Notorious".
Shabboo Harper jak dobrze zauważyłaś w moich ostatnich utworach miks jest ciszej, a to dlatego żeby osiągnąć balans głośności na poszczególnych instrumentach, w ten sposób łatwiej mi jest je kontrolować, dla przykładu na jednym musiałem dać -16 dB żeby pasował do reszty a i tak był głośno w finalnym miksie, dużo nad tym myślałem i to jest mój sposób pracy. Dziękuję ci za odsłuch i jak zwykle poetycką recenzję.