Patryk Vega zainspirował mnie- jest socjologiem i najpierw słucha zapotrzebowania społeczności. To jakiej muzyki oczekuje nasze społeczeństwo? Co mamy produkować , aby branie to miało?
Czego słuchacze potrzebują |
najpopularniejszy jest pop i discopolo
i ktoś powiedział (chyba w planete TV) że najbardziej wpadająca w ucho progresja akordów to: C dur, a mol, F dur i G dur ale ja mam inne podejście wolę coś nie komercyjnego lub nie modnego jakąś niszę czy coś
C dur, a mol, F dur i G dur , to chyba taki PolyAnka czy jakos tak śpiewał, oooo, oooo, oooo,oooo, maniana ? Był jeszcze dom wschodzącego słońca- amoll, Cdur, dmoll, Fdur. Prapoczątki disco polo.
Czyli w Polsce discopolo i Zenek i muza weselna jednak.No i jeszcze 500+ i żyć nie umierać.Czyli jak Patryk powiedział, po co wydawać tysiące złotych na filmy eksperymentalne, przez analogie na muzykę niszową skoro to nie ma brania. No może za 50 lat , ktoś sięgnie po dzisiejszą awangardę.A na teraz to umpa, umpa , umpa , umpa.
Muzyki która da im emocje, rozrywkę i przyjemność... chyba słuchasz muzyki powinieneś wiedzieć xd
Druga kwestia to czy chcesz robić to co tobie się podoba czy robić dla kasy i popularności? Ja chyba bym nie potrafił robić jakiegoś stylu który mnie nie pociąga xd A jeśli chcesz wiedzieć co się podoba to prześledź Youtube i liczbe wyświetlen, to co słuchają znajomi i co puszczaja w radio/tv.
Niezależnie od tego, jaką zrobisz samą muzykę, niczego to nie zmieni. Bo to nie muzyka sama w sobie decyduje o tym, czy ktoś jej słucha, czy nie.
Raczej trzeba zadać pytanie: jak ludzie słuchają muzyki, na jakich urządzeniach, jakich aplikacjach, w jakiej sytuacji słuchają, skąd biorą muzykę, kto im tej muzyki dostarcza, skąd biorą informacje o nowej muzyce, jaki wizerunek artysty do nich przemawia, z kim się identyfikują, kogo z chęcią polecą znajomym, kogo zaczną śledzić w mediach społecznościowych, itd...
Na stan dzisiejszy to słuchacze potrzebują wszechogarniajęcej kulę ziemską papki muzycznej. Oni potrzebują czegoś prostego w bicie, niewyróżniającego się, prawie prostackiego i chwytliwej ale nieskomplikowanej melodii. Do tego musisz sporo włożyć kasy na wypromowanie (jeśli nie jesteś znany) i wcześniej w profesjonalny mastering. ^P Ogólnie wydaje się, że są to górnolotne teksy, wyświechtane ale każde z powyższych jest dość skomplikowane w swej prostocie. Zobacz co w ostatnich latach puszczają w radiu. Znam gościa co próbował grać ambitniejszą muzę elektroniczną to wylecial po 3 miesiącach pracy. xD A teraz zobacz ile nieznanej muzyki (bardzo dobrej) jest na Sc lub Bandcampie czy nawet na Beatporcie i zadaj sobie pytanie czemu tego wszystkiego nie słyszymy i nie usłyszymy jadąc autem do pracy? :3
|
|