(10.06.2016, 10:53)chafer napisał(a): Ekstra! Co za bogactwo dźwięków i emocje! Wszystko idealnie pasuje do obrazu - szczególnie spodobało mi się wejście kota i zakończenie. Jedyny fragment, który zagrałbym inaczej to 3:08 - 3:15. W tym momencie Shrekowi wszystko wali się na głowę i moim zdaniem muzyka powinna jeszcze bardziej to podkreślać.
Trudno ocenić taki utwór - niech będzie 6/5
Mam nadzieję, że znajdziesz chwilę i odpowiesz na kilka pytań:
- Jakie otrzymaliście zalecenia lub wskazówki dotyczące kompozycji? Czy słuchałeś oryginalnej ścieżki dźwiękowej czy nie chciałeś się sugerować?
- Ile czasu zajęła Ci sama kompozycja, a ile pozostałe czynności (miksowanie z filmem etc.)?
- Partytura. Czy jej stworzenie zabiera dużo czasu? Jakiego oprogramowania używasz? Nigdy tego nie robiłem, nie jestem po szkole muzycznej i mam wrażenie, że w takim przypadku musiałbym prosić o pomoc kogoś innego. A nie powiem - kuszą mnie takie rzeczy, chciałbyś kiedyś spróbować i uczestniczyć w takim konkursie.
Jeszcze raz - gratulacje! Kawał dobrej roboty!
Konkurs mimo, że jest organizowany dla młodych (do 25 roku życia) kompozytorów, to jeden z najtrudniejszych w jakie było mi dane brać udział (a brałem w nim już udział 2 raz). Wskazówkami do kompozycji były wytyczne konkursowe, że ma zgadzać się z obrazem, musi być napisana na skład orkiestry (dostaliśmy podany). Przesłuchałem oryginalny soundtrack już wcześniej kilkakrotnie, więc wiedziałem mniej więcej jak on brzmi. Na kompozycje konkurs daje miesiąc, ja jednak przypomniałem sobie o nim jakoś w połowie, więc miałem 2 tygodnie. Komponowanie zajęło mi około 10 dni (miksuje ścieżki już na etapie komponowania). Co do partytury pisałem ją w MuseScore, tutaj mogłem coś skopać, to bardzo prawdopodobne, bo nie do końca znam niuanse artykulacyjne niektórych instrumentów. YTA jest trudnym konkursem - bardzo mało czasu, bardzo duże wymagania.
Tak tak, wiem że Harry Gregson Williams był w jury, tak samo jak i mój znajomy Diego Navarro. Z Gregsonem nawet udało mi się zamienić parę zdań już na samej gali animacji. Bardzo sympatyczny, chociaż nieco zadufany człowiek. Prowadził orkiestrę w jego suicie z Shreka, bardzo energicznie dyryguje, tak wyszedł przed orkiestre zrzucił marynarkę i krawat, wyrzucił gdzieś w bok, podwinął rękawy i ogień xD