Hey Mateusz. Hmmm... jest krztynę przedziwnie.
Obecność Bells'ów w swej wręcz seraficznej wariacji brzmi... surrealistycznie; "fantazyjnie". Mroczny Background; mięsisty, piękny Kick. Trochę "przygaszone" Pad'y; Breakdown jakby "ze świata snu"; ogromnie "niepokorny" względem przeważającego feeling'u Twego utworu. Taki sui generis "przekręt" w aranżu. Technicznie, w moim skromnym odczuciu, właściwie bez "defektu"; jedynie po 3:46 głośność ścieżek warto trochę zbalansować; (4:07 ooops!). A potem już tylko przyjemnie, jednolicie docieramy do finału Twej "Rosetty"... ![;) ;)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/wink.png)
PS. Matt, "demko" nie w tym dziale. Sorry...
[Brzmi potężnie obiecująco. Keep my fingers crossed.
].
![^^ ^^](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile2.png)
![;) ;)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/wink.png)
PS. Matt, "demko" nie w tym dziale. Sorry...
![:( :(](https://musicproducers.pl/images/emoticons/sad.png)
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)