Dzięki za pozytywną opinię mumu, wiem że materiał nie był tak "faklodżikowy" jak powinien być, lecz za to był pisany na kolanie w cztery i pół minuty, miksowany w trzydzieści sekund i miałem przy nim kupę zabawy. Może na następną składankę skleję coś bardziej nielogicznego.
Napór członków na Shitsounds IV by Fucklogic Records |
|