Szczerze powiedziawszy... po sukcesie mojego sąsiada zza okna[Dosłownie, mieszkam kilka metrów od niego ] - znanego Grześka - C-BOOL'a - odzyskałem wiarę, że można zrobić karierę nawet i w miejscu cebulaków, jakim jest polska.
Sam zaczynam się zastanawiać co chcę osiągnąć. Czy od razu kierować się na Holandie, czy lepiej zrobić zaznaczyć swój teren w Polsce, a później siłą rzeczy w inne kraje.
Sam zaczynam się zastanawiać co chcę osiągnąć. Czy od razu kierować się na Holandie, czy lepiej zrobić zaznaczyć swój teren w Polsce, a później siłą rzeczy w inne kraje.