Tak jak RoyalFilence pisze, Supersaw ale wg mnie zrobiony w ten sposób, że uruchamiasz trzy syntezatory, ustawiasz na nich piłę, zmieniasz detune (ustawiasz unison przynajmniej na 2), ustawiasz portamento - i teraz ważne, na każdym z syntezatorów ustawiasz inny czas porta. Układasz akordy (możesz sobie te trzy syntezatory połączyć wtyczką Layer i na każdym ustawić odpowiednią oktawę i nutę), a portamento sprawi, że przejścia między nutami będą się "ciągnęły" wzdłuż skali.
Mam nadzieję, że nie pokręciłem za dużo. Ja tak bym to widział na teraz
Pozdrawiam,
Tomek
Mam nadzieję, że nie pokręciłem za dużo. Ja tak bym to widział na teraz
Pozdrawiam,
Tomek