Tu masz większość odpowiedzi na Twoje pytania http://musicproducers.pl/temat-bitwig-bitwig-studio
Bitwig jest bardzo podobny do Abletona, a to dlatego, że powstał przez ludzi, którzy kiedyś na początku tworzyli też Abletona. Ponoć odeszli, bo chcieli poprowadzić program w innym kierunku, ale zachowując taką samą budowę jak wygląda Abl teraz. Ponoć też chodziło o kwestie finansowe...
Jakie są różnice?
Nie wiem, bo nigdy nie korzystałem z Abletona, bo po prostu jest dla mnie brzydki jak LMMS, a do produkcji muszę mieć też komfort estetyczny.
Nie porównam Ci, najlepiej jakbyś ściągnął demo Bitwiga i sam porównał z Abletonem.
https://www.bitwig.com/en/download.html
Na plus dla mnie jest to, że jedną instalację/serial programu można odpalić na 3 systemach (Windows, Linux, Mac) oraz to, że można w opcjach zmienić wygląd na ekran dotykowy, albo to, że można każdą wtyczkę odpalić jako osobny proces przez co jak się wtyczka wysypie to nie zcrashuje całego programu, a tylko ona się wyłączy (nie wiem czy też tak jest w Abletonie), można pisać własne skrypty w JAVAScript pod każdy kontroler, przypisując mu różne własne funkcje...
Minusem jest brak współpracy z paroma wtyczkami, ale to wystarczy im napisać e-mail i prawdopodobnie w którejś następnej aktualizacji naprawią takie problemy.
No i cena jest bardzo ciekawa tego programu, bo mimo, że na stronie cena zakupu jest powyżej 1300 zł to ja w oficjalnej polskiej dystrybucji kupiłem ten program w wersji Pudełkowej za 799 zł.
Bitwig jest bardzo podobny do Abletona, a to dlatego, że powstał przez ludzi, którzy kiedyś na początku tworzyli też Abletona. Ponoć odeszli, bo chcieli poprowadzić program w innym kierunku, ale zachowując taką samą budowę jak wygląda Abl teraz. Ponoć też chodziło o kwestie finansowe...
Jakie są różnice?
Nie wiem, bo nigdy nie korzystałem z Abletona, bo po prostu jest dla mnie brzydki jak LMMS, a do produkcji muszę mieć też komfort estetyczny.
Nie porównam Ci, najlepiej jakbyś ściągnął demo Bitwiga i sam porównał z Abletonem.
https://www.bitwig.com/en/download.html
Na plus dla mnie jest to, że jedną instalację/serial programu można odpalić na 3 systemach (Windows, Linux, Mac) oraz to, że można w opcjach zmienić wygląd na ekran dotykowy, albo to, że można każdą wtyczkę odpalić jako osobny proces przez co jak się wtyczka wysypie to nie zcrashuje całego programu, a tylko ona się wyłączy (nie wiem czy też tak jest w Abletonie), można pisać własne skrypty w JAVAScript pod każdy kontroler, przypisując mu różne własne funkcje...
Minusem jest brak współpracy z paroma wtyczkami, ale to wystarczy im napisać e-mail i prawdopodobnie w którejś następnej aktualizacji naprawią takie problemy.
No i cena jest bardzo ciekawa tego programu, bo mimo, że na stronie cena zakupu jest powyżej 1300 zł to ja w oficjalnej polskiej dystrybucji kupiłem ten program w wersji Pudełkowej za 799 zł.