Wszysztko generuje szum, ale jak masz sprzęt z dobrym preampem to zawsze jest lepiej. Ja mam miłe wspomnienia z redukcją szumu w Adobe Audition. Plus mp3 jest spoko jak z dźwiękiem nic później nie robisz, im więcej efektów nałożysz, pitch pozmieniasz to słychać różnice mocno.
Sam miałem doświadczenie z Zoom'em H4n i z Roland'em R-26 - jakość jest nieporównywalnie lepsza od telefonu plus nagrywając w stereo można fajne efekty stworzyć. I zgadzam się z Amerem co do nagrywania w pomieszczeniach bez różnych urządzeń.
A co ignorowania szumów to się nie zgodzę - chyba, że akurat taki efekt chcesz uzyskać. Przy nakładaniu efektów szum się potęguje. Jak zależy Ci na czystości dźwięku to jak wspomniałem, polecam Adobe Audition - różnica kolosalna.
Sam miałem doświadczenie z Zoom'em H4n i z Roland'em R-26 - jakość jest nieporównywalnie lepsza od telefonu plus nagrywając w stereo można fajne efekty stworzyć. I zgadzam się z Amerem co do nagrywania w pomieszczeniach bez różnych urządzeń.
A co ignorowania szumów to się nie zgodzę - chyba, że akurat taki efekt chcesz uzyskać. Przy nakładaniu efektów szum się potęguje. Jak zależy Ci na czystości dźwięku to jak wspomniałem, polecam Adobe Audition - różnica kolosalna.