Cytat:„... nie ma możliwości przerobienia."
Tak więc, krótko tytułem refleksji/podpowiedzi: track jest niemiłosiernie "zwężony" w swej ekspresji; brak przestrzeni/głębi/soczystości/krzepkości poszczególnych barw. Niektóre w swej homogeniczności (Pluck/Synth/Vox) kreują wrażenie uciążliwej pasywności; niektóre (Clap'y/Hi Hat'y) swej mizernej obecności; reszta (Kick/Snare) swej "bezsilności". Odnoszę wrażenie, iż nie tylko aranż jest prosty/niezbyt odkrywczy, lecz również miks, pod względem właściwej uwagi, w jakimś stopniu "potraktowano" chaotycznie. Większość dźwięków jest wręcz "ukryta" w "burzy" szmerów/huknięć; kakofonii pospolitów tonów czy też zagadkowych "akcentów" (np. 3:21). Nonamer19, sorryyy it's not good...
![;( ;(](https://musicproducers.pl/images/emoticons/cry.png)