(6.02.2017, 15:28)neurojin napisał(a): Bas fajnie brzmi, po prostu ściszyć go, bo wypełnia całą przestrzeń i resztę słabo słychać. RMSy są niemiarodajne, jest dużo kawałków gdzie masz po -10 a brzmią naprawdę fajnie, więc chyba aż tak bardzo nie trzeba do tego przykładać wagi. Zresztą jak ktoś gra to w klubie, to powinien mieć trochę headroomu na mixerze, żeby dobrze zmixować ze sobą kawałki różnej głośności, więc to raczej nie problem.
Do zakresu RMS trzeba przykładac uwagę, jeśli chcę się zrobić głośny miks, a taki miałem zamysł.
Nie ma wątpliwości, że profesjonalne studia wyciągają sygnał wyjściowy utworu na maksa, ale nie tracą przy tym tak dużo na dynamice do czego cały czas dążę. Być może przesadziłem w tym wypadku z limiterem , następnym razem wezmę to bardziej pod uwagę.