Jak zawsze, "u Ciebie", z solidnym "przytupem"; wszelako ten track przekonuje mnie li tylko połowicznie... Intro intrygujące; nieco "puszkowy" Beat, chłodne Shaker'y; nieśpieszna progresja kilku tonów. Utwór cechuje sporo "odcięcia" w EQ (i podobnych "trick'ów") plus Lead o trance'owym kolorycie. Od 0:45 temat przeobraża się w dość "gęste"/masywne Techno. Koncept trafiony; jednakże w momencie "natężenia" (w 1:45), gdy "dochodzą" kolejne dźwięki tworzy się "gąszcz"; zbyt mocno "grzmoci od dołu". Drobna korekta w EQ przysłuży się kreacji właściwego brzmienia; Side Chain, tak myślę, nie jest "tu" potrzebny bowiem Hi Hat'y i Kick ładnie "przebija się". Zgodzę się z Patorecydywą odnośnie Sub'a; "coś tam się dzieje" na granicy owego do 500 Hz (jakaś interferencja). Mateuszu, trzon jest...
Kangade - d1 (Orginal Mix) |
|
Wiadomości w tym wątku |
Kangade - d1 (Orginal Mix) - przez kangadesc - 24.02.2017, 8:20
RE: Kangade - d1 (Orginal Mix) - przez tomaszp - 25.02.2017, 15:42
RE: Kangade - d1 (Orginal Mix) - przez patorecydywa - 25.02.2017, 22:20
RE: Kangade - d1 (Orginal Mix) - przez Shabboo Harper - 28.02.2017, 1:37
|