może sprawdź najpierw czy ta stara yamaha ma wyjście midi (takie okrągłe z 5 dziurkami)
https://www.musicrepo.com/wp-content/upl...opped1.jpg
potrzebne tylko "MIDI OUT".
Jak chcesz mieć przyjemność z grania, to nawet stary keyboard starczy. Ba, on może mieć nawet vintage-owe brzmienie, tak modne teraz! Kto wie, co za cudo masz.... Generalnie większość, nawet starych keyboardów, brzmi dość znośnie, jeśli zamiast z wbudowanych głośniczków dźwięk będzie wydobywał się z jakiegoś wzmacniacza, czy choć miniwieży. Nawet dziecinne casio za 200 zł nieźle brzmi na kolumnach.
Jeśli twój stary keayboard ma to wyjście MIDI, to wystarczy dokupić ten zepsuty zasilacz i jeszcze kabel MIDI do kompa i masz co chcesz za darmo, a 500 zeta ci zostanie na naukę. To powinno starczyć na kilkanaście lekcji. Nie nauczysz się po nich grać, ale zorientujesz się czy w ogóle jest sens próbować.
Nie chcę zniechęcać, ale żeby się nauczyć grać na klawiszach tak, żeby zagrać to co się pomyśli, potrzeba kilku lat ćwiczeń. Ilu dokładnie, to zależy od wieku, w którym się rozpoczyna naukę i naturalnych predyspozycji. Jedni załapują w lot inni całe życie nie dadzą rady. Ale generalnie trzeba się dużo uczyć i dużo ćwiczyć. Jeśli weźmiesz nauczyciela, to i tak będzie cię najpierw uczył czytać nuty (bo bez tego nie dasz rady zrobić żadnej pracy domowej). Więc uzbrój się w cieprliwość.
https://www.musicrepo.com/wp-content/upl...opped1.jpg
potrzebne tylko "MIDI OUT".
Jak chcesz mieć przyjemność z grania, to nawet stary keyboard starczy. Ba, on może mieć nawet vintage-owe brzmienie, tak modne teraz! Kto wie, co za cudo masz.... Generalnie większość, nawet starych keyboardów, brzmi dość znośnie, jeśli zamiast z wbudowanych głośniczków dźwięk będzie wydobywał się z jakiegoś wzmacniacza, czy choć miniwieży. Nawet dziecinne casio za 200 zł nieźle brzmi na kolumnach.
Jeśli twój stary keayboard ma to wyjście MIDI, to wystarczy dokupić ten zepsuty zasilacz i jeszcze kabel MIDI do kompa i masz co chcesz za darmo, a 500 zeta ci zostanie na naukę. To powinno starczyć na kilkanaście lekcji. Nie nauczysz się po nich grać, ale zorientujesz się czy w ogóle jest sens próbować.
Nie chcę zniechęcać, ale żeby się nauczyć grać na klawiszach tak, żeby zagrać to co się pomyśli, potrzeba kilku lat ćwiczeń. Ilu dokładnie, to zależy od wieku, w którym się rozpoczyna naukę i naturalnych predyspozycji. Jedni załapują w lot inni całe życie nie dadzą rady. Ale generalnie trzeba się dużo uczyć i dużo ćwiczyć. Jeśli weźmiesz nauczyciela, to i tak będzie cię najpierw uczył czytać nuty (bo bez tego nie dasz rady zrobić żadnej pracy domowej). Więc uzbrój się w cieprliwość.